Papież Franciszek coraz częściej zaskakuje wiernych. Tym razem uznał, że należy wprowadzić zmiany w modlitwie „Ojcze nasz” i psalmie „Chwała na wysokości Bogu”.
Ojciec święty stwierdził, że słowa „i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego” są niewłaściwe, ponieważ sugerują one, że to Pan Bóg wywołuje w ludziach pokusę i prowadzi ich do grzechu. Zdaniem papieża, stosowanie tego nieodpowiedniego sformułowania wynika z niedokładnego przekładu z Wulgaty, łacińskiego tłumaczenia Biblii z IV wieku.
Franciszek zaproponował w związku z tym, by teraz wierni modlili się słowami „i nie opuszczaj nas w pokusie”.
Papież skorygował również psalm „Chwała na wysokości Bogu”. Tam katolicy dotąd mówili: „pokój ludziom dobrej woli”. Po zmianach prawidłowa wersja tego fragmentu to: „pokój ludziom umiłowanym przez Pana”.
Włoscy biskupi oraz niektóre episkopaty już stosują nową wersję modlitw. Modyfikację najstarszej modlitwy chrześcijan wprowadziły Kościoły we Francji i w Belgii.
Czy zmiany wejdą w życie również w Polsce? Niekoniecznie, gdyż Konferencja Episkopatu Polski oznajmiła, że nie planuje wprowadzać modyfikacji w modlitwie „Ojcze nasz”. Ostatecznie jednak polscy biskupi uzależniają swoje stanowisko od odgórnej decyzji Stolicy Apostolskiej lub pojawienia się jakichś jednoznacznych wytycznych.
Na zmiany zaproponowane przez Franciszka nie zgadzają się także niemieccy biskupi. Ich zdaniem, aktualny przekład prośby „i nie wódź nas na pokuszenie” jest najbliższy greckiemu oryginałowi.