
Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała, że zawiadomienia dotyczące mieszkania Karola Nawrockiego „zostały przesłane zgodnie z właściwością miejscową do Prokuratury w Gdańsku”. Dodano, że złożyły je Magdalena Biejat i osoba prywatna.
Stosowny komunikat prokuratury pojawił się na Twitterze. – W związku z licznymi zapytaniami medialnymi, Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, że dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przejęciu nieruchomości w Gdańsku przez jednego z kandydatów na urząd Prezydenta RP zostały przesłane zgodnie z właściwością miejscową do Prokuratury w Gdańsku. Zawiadomienia złożyli Senator Magdalena Biejat i osoba prywatna – wskazano.
W związku z licznymi zapytaniami medialnymi, Prokuratura Okręgowa w Warszawie informuje, że dwa zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa polegającego na przejęciu nieruchomości w Gdańsku przez jednego z kandydatów na urząd Prezydenta RP zostały przesłane zgodnie z…
— Prokuratura Okręgowa w Warszawie (@Prok_Okreg_Wawa) May 8, 2025
Nawrocki oddaje mieszkanie
W środę kandydat PiS na prezydenta wygłosił oświadczenie, w którym odniósł się do afery ze swoim udziałem. Jego zdaniem są to „medialne kłamstwa” i „walka instytucji państwa polskiego z jednym kandydatem na urząd prezydenta państwa polskiego”.
Po chwili zdradził, że przekaże kawalerkę na cele charytatywne. – Wczoraj podjąłem decyzję wspólnie ze swoją żoną Martą, aby przekazać to mieszkanie na cele charytatywne jednej z organizacji charytatywnych, która będzie nadal wykonywała tę misję, którą ja wykonywałem wobec pana Jerzego – powiedział.
W dalszej części oświadczenia Nawrocki zdradził, że przekazuje mieszkanie na te cele, które w kolejnych latach i dekadach „będzie służyć osobom starszym, osobom, które potrzebują pomocy, osobom wykluczonym”.