Wulkan Etna ostatnio dał o sobie znać 11 lat temu. Wówczas okoliczne wsie zostały zalane wulkanicznym pyłem. W poniedziałek nastąpiła kolejna erupcja, a w środę trzęsienie ziemi, które należało do jednych z silniejszych. Przebudzenie wulkanu przyniosło za sobą bardzo poważne konsekwencję. Ewakuowano aż 600 osób z terenów, które były zagrożone. W wyniku zdarzenia rannych zostało także 28 osób. Ich stan jest jednak dobry.
W niektórych domach zniszczenia są bardzo znaczne – popękane ściany i sufity oraz zniszczone meble. Osoby, które w wyniku trzęsienia ziemi musiały opuścić swoje domy w Katanii i okolicy, zgodnie z zapewnieniem władz trafiły do hoteli oraz pensjonatów. Ci, którzy nadal obawiają się wrócić do nietkniętych domów, mogą spędzić noc w halach sportowych.
Wydarzenie, które miało miejsce w środę, wywołało panikę, a ludzie w popłochu zaczęli wybiegać na ulicę. Trzęsienie miało magnitudę 4,8. Niektóre media podają, że nawet 5.
Niektóre budynki całkowicie się zawaliły. W miejscowości Fleri runął jeden z pałaców.