Stało się to, o co apelował prezydent Wołodymyr Zełeński. Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki poinformował, że Ukraińcy wezmą udział w badaniu miejsca eksplozji w Przewodowie (woj. lubelskie). Na ten moment strona polska obstaje przy wersji, że na suszarnie w tej miejscowości spadła ukraińska rakieta. Władze Ukrainy zaprzeczają, twierdząc, że to sprawa Rosjan.
„Bardzo poważnie podchodzimy do badań tego zdarzenia. Oczywiście całą winę za to ponosi Rosja, bo to ona przecież rozpoczęła wojnę” – podkreślił wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, cytowany przez „Polsat News”. Dodał, że ukraińscy eksperci wezmą udział w badaniu miejsca wybuchu pocisku. „Tak więc myślę, że cała sprawa się spokojnie wyjaśni” – skwitował Terlecki.
Wicemarszałka Sejmu zapytano, ile potrwają prace specjalistów. Odparł, że „to zależy od tempa prac”.
Będzie państwowy pogrzeb ofiar wybuchu rakiety w Przewodowie. Państwo wypłaci rodzinom specjalne renty
Jak podaje „RMF FM” – wojewoda lubelski Lech Sprawka potwierdził nieoficjalne doniesienia stacji. Poinformował, że pogrzeby obu ofiar wybuchu pocisku w Przewodowie będą miały charakter państwowy. Z propozycją państwowych pogrzebów wystąpiła Kancelaria Premiera, na co rodzina już się zgodziła.
Nie należy się jednak spodziewać, że będzie to duże wydarzenie. Rodziny poprosiły media, aby uszanowano ich prywatność. „Nie chcą, żeby pogrzeb był wydarzeniem medialnym. Powinniśmy wszyscy to uszanować” – tłumaczył.
Jak podaje stacja – rodzinom przyznano już jednorazowy zasiłek. Trwają tez prace nad przyznaniem im rent specjalnych.
Prezydent Andrzej Duda wkrótce ma się udać do Przewodowa, aby spotkać się z rodzinami. Wizyta będzie miała także na celu wciąż napiętej atmosfery wśród mieszkańców miejscowości, którzy są wstrząśnięci wtorkowym wydarzeniem.