Ptasie odchody znikną w trymiga. Wystarczy użyć produktu z kuchni

Każdy z nas chce tego uniknąć. Niestety często jest to niemożliwe i ptaki prędzej czy później zostawiają swe odchody na karoserii naszego auta, czy na balkonie. Im prędzej dostrzeżesz paskudne zabrudzenia, tym lepiej. Wtedy po prostu łatwiej je zetrzeć. Ze starszymi śladami jest gorzej – są bardziej kłopotliwe w usuwaniu. Sprawdź, jak szybko i sprawnie pozbyć się ptasich odchodów.

Jak pozbyć się ptasich odchodów z parapetu lub balkonu?

Usunięcie zaschniętych odchodów z parapetu czy płytek balkonowych potrafi być problematyczne i zwykle bez silnych detergentów się nie obejdzie. Dobrze spisują się produkty o kwaśnym pH. Należą do nich ocet, kwasek cytrynowy i sok z cytryny. Zanim zastosujesz któryś z tych składników, najpierw go rozwodnij, a następnie szczoteczką zdrap tyle odchodów, ile dasz radę, staraj się przy tym nie szorować zbyt intensywnie powierzchni. Pozostałe ślady polej wybranym kwasem i odczekaj kilkanaście minut. Po upływie tego czasu zabrudzenia z pewnością namiękną, więc musisz je tylko zetrzeć szmatką i gotowe.

Jak uporać się ptasimi odchodami na karoserii pojazdu?

Jeśli ptaki oszpeciły swymi odchodami Twój samochód, to postępuj trochę ostrożniej. Wtedy nie zostawisz rys na powierzchni. Dlatego nie powinieneś zeskrobywać starszych odchodów. Musisz je najpierw zwilżyć, a potem lekko zetrzeć papierowym ręcznikiem lub miękką szmatką. Natomiast do usuwania zabrudzeń zastosuj ocet, sok z cytryny bądź kwasek cytrynowy (identycznie jak wyżej). Uprzednio je rozcieńcz, bo inaczej mogą uszkodzić lakier. Jednak nawet po rozwodnieniu nie wylewaj cieczy wprost na szpetne plamy. Zwilż nią szmatkę, a potem dopiero zacznij lekko przecierać zabrudzenia. Rób tak do momentu, aż powierzchnia będzie idealnie czysta.

Lepiej zapobiegać niż leczyć

Aby uniknąć sprzątania ptasiej niespodzianki, można zastosować kolce na zwierzęta. Udaremniają im lokowanie się na balustradzie czy parapetach. Bez obaw – te narzędzia nie są groźne dla ptactwa – nie mają ostrych końcówek.

Kolejny patent polega na przysłonięciu balkonu specjalną siatką. Chociaż nie wygląda to najlepiej, to działa bardzo dobrze. Osłona zabezpiecza przed odwiedzinami gołębi czy wróbli.

Inne metody, które znakomicie sprawdzą się na balkonie to proste odstraszacze. Warto wykorzystać płyty CD, wiatraczki, balony czy woreczki foliowe. Niektóre akcesoria odbijają światło, a inne wytwarzają dźwięki – zarówno pierwsze, jak i drugie odstraszają ptactwo.

Jeśli szukasz miejsca do zaparkowania samochodu, to postaraj się omijać strefy pod drzewami. Jednak nie masz 100% gwarancji, że zwierzęta go nie oszpecą swoimi odchodami, jednak ryzyko znacząca spada.

Czytaj też: Letni płyn do spryskiwaczy zrobisz za grosze. Wystarczą 2 składniki