W nowym 2021 r. kierowców, pieszych a także samochodowych dealerów czekają przełomowe zmiany. Mamy też ważną informację dla tych, co w tym roku chcą kupić nowy lub używany samochód. Zapraszamy do lektury!
Zakres zmian przepisów w 2021 roku wynika z pakietu deregulacyjnego częściowo już obowiązującego od końca 2020 r., kiedy to wprowadzono m.in. zniesienie obowiązku posiadania przy sobie dokumentu prawa jazdy czy też obowiązku wymiany dowodu rejestracyjnego w przypadku zapełnienia miejsc na pieczęcie potwierdzające przebadanie techniczne pojazdu.
W 2021 roku (dokładny termin nie jest znany) osoby, które zakupią używany pojazd, nie muszą dokonywać wymiany tablic rejestracyjnych po zakupie. Będzie możliwość pozostawienia dotychczasowych pod warunkiem, że ich stan techniczny jest dobry, a więc przede wszystkim gdy są czytelne. Poza tym muszą być zgodne z obecnie obowiązującymi przepisami, tzn. muszą posiadać unijna flagę a nie polską.
Z kolei osoby kupujące nowe auta też będą mieli łatwiej, bowiem dealerzy będą mogli w imieniu klienta zupełnie samodzielnie, na jego wniosek, zarejestrować auto bez konieczności udawania się do wydziałów rejestracyjnych w urzędach. Ułatwienie to ma się pojawić w czerwcu 2021 roku.
Ważną nowością i udogodnieniem ma być możliwość czasowego wycofania z ruchu pewnych pojazdów na okres od 3 do 12 miesięcy, kiedy to będzie trzeba co prawda opłacać ubezpieczenie OC, ale tylko w wysokości 5 proc. składki. Niestety, choć szczegóły przepisów w tym zakresie nie są jeszcze do końca jasne, zawiedzeni mogą być właściciele pojazdów sporadycznie używanych np. kamperów czy kabrioletów, albowiem ich te przepisy nie obejmą. Rozwiązanie to ma służyć tylko i wyłącznie pojazdom wyłącznym z użytkowania na czas generalnego remontu czy też napraw kluczowych elementów konstrukcyjnych pojazdu.
Ważne zmiany szykują się w zakresie zapowiadanych już od kilku miesięcy obowiązków kierowców wobec pieszych, a także obowiązków samych pieszych. Przygotowywane zmiany, które prawdopodobnie wejdą w życie jeszcze w pierwszej połowie 2021 roku, wskazują, iż pierwszeństwo przed pojazdem będzie miał pieszy w każdej sytuacji: zarówno gdy znajduje się już na przejściu, jak i gdy znajduje się jeszcze przed przejściem. Obowiązki nałożono też na osoby piesze, chodzi tu głównie o zakaz korzystania przez niego na przejściu dla pieszych z urządzeń elektronicznych takich jak telefon, tablet itp.
Ponadto dla kierowców jeżdżących na autostradach lub drogach ekspresowych planuje wprowadzić się obowiązek utrzymywania bezpiecznego odstępu od pojazdu poprzedzającego wyrażony w metrach: ma to być połowa prędkości auta wyrażona w km/h, a więc gdy auto jedzie z prędkością np. 140 km/h, bezpieczny odstęp to minimum 70 m.
Nowe regulacje zniosą też prędkość 60 km/h na terenach zabudowanych obowiązującą w godzinach od 22.00 do 6.00, albowiem bez względu na porę ma to być uniwersalne 50 km/h.
Zmiany objąć mają też system obowiązkowej kontroli technicznej pojazdów, jednak czy tak się stanie, tego nie wiemy. Już wcześniej były przymiarki, by zaostrzone normy na stacjach diagnostycznych skuteczniej eliminowały pojazdy ze względu na ich zły stan techniczny. Opór ze strony diagnostów spowodował, że zmian nie wdrożono. Obecnie planuje się, by pojazd który trafi na okresowe badania, był fotografowany, a diagnosta ma na liście swych czynności umieścić także kontrolę emisji spalin.
Mają być też kary dla kierowców, którzy z badaniem technicznym spóźnią się ponad 30 dni, albowiem będą oni musieli za badanie zapłacić dwukrotnie wyższą stawkę.
Niestety na autostradach szykują się od 1 grudnia 2021 r. podwyżki. Plusem jest to, iż na tych zarządzanych przez GDDKiA wprowadzony zostanie system płatności e-TOLL na odcinku A2 między Koninem a Strykowem oraz na A4 na Bielany Wrocławskie – Sośnica. W 2021 r. będzie można kupić tradycyjny bilet lub elektroniczny.
