Sytuacja na rynku pracy wydaje się zmierzać w bardzo dobrym kierunku, o czym świadczą raporty dotyczące średniego wynagrodzenia. Główny Urząd Statystyczny przekazał, że w ubiegłym miesiącu w sektorze średnich i dużych firm przeciętna pensja netto wynosiła 3740zł.
Grudzień 2018 roku w porównaniu z analogicznym okresem 2017 roku przyniósł rekord, jeśli chodzi o średnie wynagrodzenie. Według wyliczeń Głównego Urzędu Statystycznego, przeciętna pensja po raz pierwszy przekroczyła pięć tysięcy złotych brutto i wyniosła dokładnie 5274,95zł. Pod uwagę przy tych statystykach brane były średnie i duże firmy, zatrudniające co najmniej 10 osób.
Liczby te wyglądają jeszcze lepiej w skali 12 miesięcy – od początku 2018 roku średnie wynagrodzenie wzrosło o 6,1%. Nie jest to jednak wynik zadowalający, ponieważ ekonomiści zakładają większy wzrost oraz większą dynamikę. Eksperci typowali, że w ciągu całego ubiegłego roku pensje wzrosną o około 7,34%.
Można zatem się zastanawiać, czemu grudzień jest najbardziej korzystnym miesiącem na przekazywanie tak dobrych statystyk. Wpływ na to mają między innymi premie świąteczne, a także inne bonusy, które w tym okresie dodawane są do podstawowej pensji. Taka sytuacja powoduje, że w następnym, styczniowym podsumowaniu przeciętne wynagrodzenie nieco spadnie i będzie oscylowały w granicach 4960zł brutto.
GUS wyliczył także, ile z tej rekordowej kwoty wpłynie na konto pracownika. Przy pensji rzędu 5274,95zł brutto, na rękę otrzymuje się wówczas 3742zł netto. Składki na ZUS (emerytalna, rentowa, chorobowa) wyniosą w tym przypadku 723zł, składki na NFZ kolejne 410, natomiast 400zł idzie na rzecz zaliczki z tytułu podatku dochodowego.