– Krajowy Plan Odbudowy został przesłany przez Polskę do Komisji Europejskiej w finalnej wersji. To zamyka proces jego składania przez Polskę – poinformował w poniedziałek na briefingu prasowym rzecznik rządu Piotr Müller. Jak dodał wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda, w dokumencie znalazły się zapisy wynegocjowane przez Lewicę, a także poprawki zgłaszane na konsultacjach społecznych.
Kształt dokumentu rząd Mateusza Morawieckiego zatwierdził 30 kwietnia, a we wtorek 4 maja ma rozpocząć się specjalne posiedzenie Sejmu, na którym posłowie będą głosować ratyfikację decyzji Rady Europejskiej z grudnia o zwiększeniu zasobów własnych Unii Europejskiej. Ratyfikacja tej decyzji jest niezbędna do uruchomienia wypłat z Funduszu Odbudowy UE, który ma wspomóc gospodarki państw członkowskich po pandemii koronawirusa.
Wiceminister @MFIPR_GOV_PL @waldemar_buda w #KPRM: Dzisiaj spotkaliśmy się z przedstawicielami Komisji Europejskiej, przedyskutowaliśmy szczegóły zawarte w Krajowym Planie Odbudowy i chwilę przed godziną 15 wysłaliśmy nasz polski KPO. pic.twitter.com/I7Ce7WLPSw
— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 3, 2021
Przełożenia obrad Sejmu o dwa tygodnie chce Platforma Obywatelska. Jak wyjaśniał w sobotę jej lider Borys Budka, chodzi o to, by „sprostać odbudowie polskiej gospodarki”.
Do apelu Borysa Budki odniósł się w poniedziałek Waldemar Buda. Jego zdaniem „odwlekanie głosowania czy decyzji w tej sprawie jest nieuzasadnione”.
– W KPO z naszej inicjatywy nie może nic się zmienić. Apelujemy, by podjąć wyzwanie stojące przed Polską i zagłosować za ratyfikacją. W lecie mogą spłynąć do Polski pierwsze środki – powiedział wiceminister Buda.