Rząd zaostrzy kary dla piratów drogowych. Mandat za przekroczenie prędkości nawet 5 tys. złotych

Fot. Facebook.com/PolicjaPL

Mandat za przekroczenie prędkości nawet do 5 tys. złotych, a maksymalna grzywna za wykroczenie drogowe podwyższona sześć razy do 30 tys. złotych. Do tego kierowca dostanie znacznie więcej punktów karnych, które będą kasowane dopiero po 2 latach. Za jazdę po alkoholu zabiorą samochód, a pijany sprawca śmierci ma płacić rentę rodzinie ofiary wypadku. Takie rewolucyjne zmiany zamierza wprowadzić rząd.

REKLAMA

Przekraczanie dopuszczalnej prędkości o ponad 30 km/h będzie skutkowało mandatem od 1500 złotych do 5000 złotych – zarówno w obszarze zabudowanym, jak i poza miastem. Jeśli sprawca ponownie popełni takie wykroczenie w ciągu 2 lat, zostanie ukarany grzywną nie niższą niż 3 tys. złotych.

Z kolei 1500 zł to minimalna grzywna dla kierowcy za nieprawidłowe zachowanie względem pieszego (np. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, omijanie pojazdu, który zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu). Jeśli w ciągu 2 lat sprawca ponownie popełni tego rodzaju wykroczenie, to kara wyniesie nie mniej niż 3 tys. złotych. Natomiast w przypadku realnego zagrożenia dla życia i zdrowia pieszego, sąd będzie mógł orzec zakaz prowadzenia pojazdów na okres od 6 miesięcy do 3 lat.

REKLAMA

– Koniec z pobłażliwością dla piratów drogowych – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk, zapowiadając zmiany. – Statystki drogowe nie kłamią, wciąż na naszych drogach ginie zbyt dużo osób, każdego dnia przybywa rannych. Wypadki drogowe to nie tylko trauma poszkodowanych i ich bliskich, lecz także koszty dla gospodarki. Straty dla budżetu państwa z tytułu zdarzeń drogowych są szacowane na ponad 56 mld złotych rocznie; w 2018 roku koszty te stanowiły 2,7 proc. polskiego PKB – wyliczył polityk.

Podziel się: