Łukasz Zbonikowski nie jest już członkiem Prawa i Sprawiedliwości. Toruński seksposeł, którego żona oskarżała już trzy lata temu o używanie wobec niej przemocy fizycznej i romans z partyjną koleżanką, został decyzją władz okręgowych PiS wyrzucony z partii.
– Wczoraj po godz. 18 odbyło się spotkanie zarządu okręgu – mówi informator Fakt24. – Struktury się wściekły i podjęto decyzję o skreśleniu go z listy członków partii – wyjaśnia.
O wyrzuceniu Zbonikowskiego z PiS przesądziło jednak nie tylko to, że ciągnęły się za nim skandale obyczajowe. Ostatecznie poszło o niepodporządkowanie się przez posła decyzjom władz partii, które postanowiły, że polityk nie będzie kandydował w tych wyborach z list PiS.
Polityk nie chcąc jednak kończyć kariery, po tym, jak nie znalazł się na partyjnych listach, zarejestrował swój Komitet Wyborczy Wyborców Patrioci i Samorządowcy, z którego chciał ubiegać się o mandat senatora. Zaczął prowadzić też akcję zbierania podpisów.
Gdy władze okręgu kilka dni temu poprosiły go o pisemną deklarację, że nie będzie kandydował do Senatu, Zbonikowski odmówił jej złożenia. To prawdopodobnie przypieczętowało sprawę i w poniedziałek poseł został skreślony z listy członków Prawa i Sprawiedliwości.