Para młoda organizująca swoje wesele z jednym z lokali w Kielcach z pewnością nie tak wyobrażała sobie ten ważny dla siebie dzień. W nocy z soboty na niedzielę w czasie zabawy doszło do krwawej bójki z udziałem dwóch uczestników imprezy. Jeden z nich wymagał pomocy medycznej.
Jak poinformowało „Echo Dnia”, do przykrego incydentu na zabawie weselnej doszło około godziny 4:00 nad ranem w ostatnią niedzielę. Serwis przekazał, że dwóch bawiących się gości zaczęło się kłócić, a następnie w ruch poszły pięści.
Pozostali uczestnicy próbowali zrobić wszystko, aby nie doszło do krwawej wymiany ciosów. Niestety, w wyniku szamotaniny jeden z agresorów doznał rozcięcia łuku brwiowego i polała się krew. Konieczna była pomoc służb medycznych i funkcjonariuszy policji.
– Między dwoma przebywającymi tam osobami doszło – najpierw do utarczki słownej, a potem do przepychanek. Jedna z osób doznała rozcięcia łuku brwiowego, druga zaś oddaliła się z miejsca przed przybyciem patrolu. Poszkodowany został poinformowany przez policjantów o trybie zgłaszania sprawy uszkodzenia ciała, ale nie chciał składać zawiadomienia – opisuje w rozmowie z „Echem” młodszy aspirant Małgorzata Perkowska – Kiepas, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Lokalny serwis nie przekazał, jakie wyciągnięto konsekwencje wobec awanturujących się uczestników zabawy. Wiadomo jedynie, że para młoda z pewnością nie będzie miło wspominała tego incydentu.