– Nasza propozycja wzorowana jest wprost na przepisie nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym, na podstawie którego przenosi się teraz w stan spoczynku sędziów, którzy ukończyli 65 rok życia. Skoro PiS twierdzi, że może w ten sposób skracać kadencję sędziów, którzy powinni być całkowicie niezależni i nieusuwalni, to my w takim razie pokazujemy, że – powołując się na podobne uzasadnienia– równie dobrze można pójść krok dalej i za pomocą absurdalnej ustawy pozbyć się z Sejmu przynajmniej części niewygodnych dla władzy posłów, ograniczając ich prawa – powiedział poseł Kukiz’15 Jakub Kulesza, odnosząc się do działań PiS w sprawie sędziów Sądu Najwyższego.
– Od razu odpieramy też zarzuty o niekonstytucyjność. Zgodnie z logiką koalicji rządzącej, ustawa ta jest zgodna z konstytucją, dopóki Trybunał Konstytucyjny nie orzeknie inaczej, a zakładamy, że oczywiście bezstronny i niezależny TK uzna, że tak jest – kpił Kulesza z nowelizacji ustawy o SN, która weszła w życie we środę 4 lipca.
Parlamentarzyści Kukiz’15 oskarżają PiS o łamanie obowiązującej od 1997 roku konstytucji. Jednocześnie zaznaczają, że ustawa zasadnicza wymaga zmian.
– Podzielając krytyczną ocenę polskiego wymiaru sprawiedliwości oraz dostrzegając konieczność jego głębokiej reformy, nie możemy jednocześnie pozostać obojętni wobec wprowadzania rozwiązań, które są niczym innym jak jawnym zawłaszczaniem Sądu Najwyższego oraz łamaniem konstytucji – oświadczył poseł Paweł Szramka. – Jako Kukiz ’15 wielokrotnie wzywaliśmy do debaty na temat zmian w naszej ustawie zasadniczej, którą oceniamy negatywnie. Zamiast tego dostaliśmy jednak od koalicji rządzącej jawne łamanie konstytucji, na co absolutnie nie możemy się zgodzić, nawet, jeśli nisko oceniamy ją merytorycznie. Lepsze bowiem ułomne państwo prawa niż żadne – wyjaśnił Szramka.