„W Polsce sojusz tronu z ołtarzem trwa w najlepsze – niektórzy są – na razie – bezkarni. Ale warto było – kropla drąży skałę, mam poczucie, że robię w tej sprawie wszystko, co w mojej mocy”, napisał w czwartek na Twitterze europoseł Łukasz Kohut. Polityk Wiosny skomentował w ten sposób decyzję Prokuratury Okręgowej w Krakowie o odmowie wszczęcia śledztwa przeciwko kard. Stanisławowi Dziwiszowi w sprawie tuszowania przez niego pedofilii w polskim Kościele katolickim. Zawiadomienie w tej sprawie Kohut złożył 13 listopada 2020 roku.
Rzecznik prasowy prokuratury Janusz Hnatko, informując o tej decyzji, stwierdził, że prokurator po analizie materiałów – w tym po przesłuchaniu europosła oraz zapoznaniu się z filmem dokumentalnym „Don Stanislao. Druga twarz kardynała Dziwisza” – uznał, że „brak jest podstaw” do podjęcia czynności śledczych.
Hnatko podkreślił również, że zdaniem prokuratury przenoszenie księdza, wobec którego wysunięte zostały zarzuty o wykorzystywanie seksualne dzieci, „nie jest utrudnianiem postępowania w sprawie, czy też ukrywaniem osoby”.
Europoseł @LukaszKohut zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przez kardynała #Dziwisz.a przestępstw polegających na tuszowaniu nadużyć seksualnych księży wobec nieletnich. Prokuratura uznała, że brak jest podstaw do wszczęcia śledztwa.https://t.co/Tje0nhtdXA
— Gość Niedzielny (@Gosc_Niedzielny) January 21, 2021
Pilne❗
Prokuratura w Krakowie odmówiła wszczęcia śledztwa w sprawie kardynała Dziwisza.
W Polsce sojusz tronu z ołtarzem trwa w najlepsze – niektórzy są – na razie – bezkarni. Ale warto było – kropla drąży skałę i działamy dalej💪#świeckiepaństwo #KOHUTwPE🇪🇺 pic.twitter.com/dOTgvfG8vn— Łukasz Kohut 🇪🇺 (@LukaszKohut) January 21, 2021