W przełomowym sondażu Centrum Badania Opinii Społecznej Koalicja Obywatelska staje się niekwestionowanym liderem poparcia wśród wyborców. PiS powoli spada do rangi partii drugorzędnej dotykając poziomu notowań, w którym oscylowała PO na przełomie rządów Zjednoczonej Prawicy. Zyskuje natomiast inna partia prawicowa, która zamyka podium z niewidzianym od dawna wynikiem!
Gdyby wybory parlamentarne odbywały się w pierwszej połowie kwietnia 2024 roku, na kogo oddałbyś swój głos? Takie pytanie zadało respondentom swojego najnowszego sondażu Centrum Badań Opinii Społecznej (CBOS). Co zaskakujące, wyniki nie pokrywają się z wynikami pierwszej tury ostatnich wyborów, tj. kwietniowych wyborów samorządowych. Czy to prognostyk na nadchodzące wybory do Parlamentu Europejskiego? Jeśli tak, dużo może się zmienić.
W najnowszym badaniu CBOS na pierwszym miejscu znalazłaby się Koalicja Obywatelska z poparciem aż 35 proc. Polaków! To wzrost poparcia o 6 pkt proc. w porównaniu z badaniem z drugiej połowy marca b.r. Na drugim miejscu znalazłoby się Prawo i Sprawiedliwość, na które zagłosowałoby tylko 23 proc. badanych. To kolejny spadek – tym razem o 1 pkt proc. – w stosunku do już wówczas słabego wyniku partii Jarosława Kaczyńskiego.
Konfederacja znów trzecią siłą w sondażach. Lewica balansuje na progu wyborczym
Największym zaskoczeniem jest Konfederacja, która najwyraźniej wraca do łask wyborców. W badaniu CBOS zajęła trzecie miejsce i cieszy się poparciem aż 14 proc. badanych. To o 1 pkt proc. więcej, niż w badaniu z drugiej połowy marca.
Głos na Trzecią Drogę zadeklarowało 10 proc. wyborców, co stanowi wzrost o 1 pkt proc. w stosunku do ostatniego sondażu CBOS-u.
Ostatnie miejsce zajęła Lewica, na którą głos deklaruje jedynie 5 proc. badanych. To spadek o aż 3 pkt proc.!
„W sumie zatem po wyborach samorządowych poparcie dla całej koalicji 15 października wzrosło o 4 punkty procentowe. Jednocześnie w kwietniu wyraźnie zwiększył się dystans między liderem a wiceliderem naszego rankingu popularności partii politycznych” – komentuje CBOS.
Zauważono również wzrost przekonania wyborców co do swoich preferencji wyborczych. W marcu osób niezdecydowanych było 17 proc., zaś w kwietniu liczba osób wybierających odpowiedź „trudno powiedzieć” zmalała o 6 punktów procentowych.
„Można zatem podejrzewać, że wzrost notowań rządzącej koalicji nastąpił przede wszystkim dzięki zdobyciu przychylności części niezdecydowanych wyborców” – zwraca uwagę sondażownia.