Kadra nauczycielska większości polskich szkół niebawem może pokrzyżować plany tysiącom rodziców z całego kraju. W najbliższy poniedziałek, 17 grudnia mają oni na masową skalę zacząć brać L4, idąc w ten sposób za przykładem policjantów.
Jak się okazuje, pierwsze informacje na temat planowanych protestów pojawiły się we Wrocławiu, a dokładniej w Zespole Szkolno-Przedszkolnym numer 16. To właśnie tam nauczyciele planują w pewnym sensie ,,zatrzymać szkołę”, nie przychodząc do pracy. Rodzice dzieci uczęszczających do tej placówki muszą zatem na szybko pomyśleć o opiece nad swoimi pociechami.
Co więcej, plany kadry z SP nr 16 we Wrocławiu mogą przenieść się na cały kraj. Nauczyciele z tej szkoły, dołączając do strajkowej inicjatywy Związku Nauczycielstwa Polskiego chcą dać wyraz swojemu niezadowoleniu. Jeśli taki stan rzeczy faktycznie będzie miał miejsc, wielu rodziców z całej Polski stanie przed poważnym wyzwaniem, aby na dany dzień zapewnić swoim dzieciom zajęcia zastępcze.
Oczywiście powodem planowanych strajków jest przede wszystkim chęć podwyżki o 1000 zł. Swoje przysłowiowe trzy grosze dokłada również Ministerstwo Edukacji Narodowej – wprowadzając nowe ustawy i ustalenia względem kształcenia, nauczyciele poświęcają na pracę jeszcze więcej czasu, a nierzadko spotyka się to jedynie z pretensjami ze strony rodziców.
Biorąc pod uwagę termin planowanego strajku, pojawia się duży problem. W dniach 18-20 w całej Polsce odbędzie się Państwowy Próbny Egzamin Ósmoklasisty. Jeśli wszystkie ustalenia protestu nie ulegną zmianom i kadry nauczycielskie faktycznie sięgną po L4, najzwyczajniej w świecie nie będzie miał kto koordynować całej procedury, co finalnie może doprowadzić do zmiany jej terminu.
Póki co jednak brakuje pewnych i jednoznacznych decyzji. Szef Związku Nauczycielstwa Polskiego, Sławomir Broniarz zdradził, że większość nauczycieli ma w planach wzięcie zwolnienia lekarskiego na czas egzaminów. Inną formą jest po prostu brak ich uczestnictwa i koordynacji podczas ich pisania. Wszystko powinno wyjaśnić się w najbliższych kilku dniach.