Zapadł wyrok w sprawie strzelaniny, do której w 2019 roku doszło w Szkole Podstawowej nr 1 w Brześciu Kujawskim. Sprawa została rozwiązania w Sądzie Okręgowym we Włocławku, natomiast sprawcy groziło nawet dożywocie.
Dramat wydarzył się 27 maja 2019 roku w szkole w Brześciu Kujawskim, a odpowiedzialnym był były uczeń szkoły. 18-letni Marek N. przyjechał pod budynek szkoły na rowerze, a następnie zaczął strzelać z broni czarnoprochowej.
Uczniowie placówki twierdzili, że miał na sobie coś na wzór kamizelki kuloodpornej, pod którą trzymał noże i domowej roboty granaty hukowej. Były to metalowe pojemniki, w których znajdował się najprawdopodobniej czarny proch.
– Myślałam że to się może zdarzyć tylko w filmie. Przybiegł do mnie pedagog, krzycząc, że coś się dzieje. Dym, jakieś wybuchy. Myślałam, że to coś z instalacją elektryczną. Wbiegłam na korytarz i zobaczyłam że przy sekretariacie leży zakrwawiona Oliwka – wspominała dramatyczne chwile dyrektor szkoły Danuta Kuczyńska, którą cytuje „Fakt”.
W lutym 2021 roku rozpoczął się proces w tej sprawie. 18-latek przyznał się do stawianych mu zarzutów i złożył obszerne wyjaśnienia. Mężczyzna został skazany na 25 lat pozbawienia wolności. Z opinii biegłych psychiatrów wynika, że w chwili czynu Marek N. był poczytalny.