– Niemcy nam wyrządzili tyle krzywd w historii, że my nie chcemy, żeby nam narzucali swoje prawa, zasady. My chcemy żyć po swojemu – powiedział w piątek w programie WP „Newsroom” Marek Suski z PiS, charakteryzując Unię Europejską.
Polityk partii Jarosława Kaczyńskiego, który niedawno zasłynął wypowiedzią o UE jako o „okupancie brukselskim”, stwierdził, że Polska chce być w UE, ale w takiej, która będzie zgodna z polskim punktem widzenia.
– Nasze miejsce jest w Unii Europejskiej, w NATO, tyle że w takiej Unii, która szanuje nasze prawa, która traktuje nas po partnersku i która po prostu nie ma odlotów różnych ideologicznych – oznajmił. – Oczywiście chcemy być w Unii Europejskiej, ale nie chcemy być w kołchozie europejskim – oświadczył Suski.
Poseł PiS podkreślił, że UE próbuje „narzucić nam jakiś kaganiec”. – Na razie się przed tym bronimy – powiedział.
– Jestem przekonany zresztą, że się obronimy, bo wiele państw w Unii Europejskiej nie podziela tego sposobu narzucania swojej narracji, swoich interesów, najsilniejszych państw Unii Europejskiej nad słabszymi, mniejszymi. A tutaj dominują Niemcy – oświadczył.