We wtorek członkowie europejskiego regionu Światowej Organizacji Zdrowia przyjęli rezolucję, zgodnie z którą może dojść do zamknięcia biura regionalnego WHO w Rosji, a także zawieszenia spotkań w tym kraju. Jest to rzecz jasna odpowiedź na agresję tego kraju w Ukrainie.
10 maja rezolucja została poparta przez Ukrainę i Unię Europejską, a następnie przyjęta w Genewie podczas nadzwyczajnej sesji regionu europejskiego WHO. 43 państwa głosowały za uchwaleniem, natomiast Rosja, Białoruś i Tadżykistan zagłosowały przeciw. Dwa kraje wstrzymały się od głosu.
Popierający rezolucję twierdzą, że izolacja Moskwy będzie bardzo ważnym krokiem o charakterze politycznym. Członkowie WHO zapewnili, że zrobią wszystko, aby nie doszło do poważnego wpływu na rosyjski system opieki zdrowotnej.
Treść rezolucji odnosi się do „stanu zagrożenia zdrowia” w Ukrainie, czego powodem jest rzecz jasna trwająca tam wojna. W dokumencie wskazano na masowe ofiary śmiertelne oraz ryzyko rozprzestrzeniania się różnego rodzaju chorób.
– Uważamy, że to moment ogromnej szkody dla systemu globalnej opieki zdrowotnej – powiedział wysłannik Federacji Rosyjskiej Andriej Płutnicki na spotkaniu członków i czołowych urzędników WHO, cytowany przez Reutersa.