Wczasowicze nad polskim morzem nie mają powodów do zachwytu. Dwie Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne – w Gdańsku oraz w Gdyni były zmuszone wydać zakazy kąpieli w wielu popularnych miejscach z powodu sinic.
PSSE w Gdańsku wydał oficjalny komunikat, w którym poinformował, że woda w kąpieliskach Gdańsk Stogi i Gdańsk Sobiszewo w żadnym stopniu nie nadaje się do kąpieli. Identyczne informacje napłynęły z Gdyni – tam ostrzeżenia dotyczą kąpielisk Gdynia Śródmieście, Gdynia Redłowo i Gdynia Orłowo.
Ci, którzy planowali wypoczynek w innych miejscach, muszą jednak mieć świadomość, że pozycja sinic bardzo szybko się zmienia. Dzieje się tak z uwagi na prądy morskie, które w naturalny sposób przemiszczają je na tereny innych kąpielisk. Tylko w ubiegłym roku, kiedy zakwit sinic był najwyższy, zamkniętych było aż 50 plaż.
Co wpływa na kwitnięcie sinic? Głównym czynnikiem jest rosnąca temperatura wody, duże nasłonecznienie i brak wiatru. Na ludzkie zdrowie mogą wpływać bardzo niekorzystnie z powodu toksyn, jakie wydzielają. Bliski kontakt może doprowadzić do wysypki i świądu, zaś wypicie wody zakażonej bakteriami może skutkować problemami żołądkowymi, biegunką i wymiotami.