
Na koniec debaty prezydenckiej zorganizowanej przez Telewizję Polską Rafał Trzaskowski wręczył Karolowi Nawrockiemu tajemniczą kopertę. Przez kilkanaście godzin nie było wiadomo, co znajdowało się wewnątrz. Niektórzy kandydaci – jak Szymon Hołownia – w międzyczasie wykorzystali tę niepewność, aby wypromować własną osobę. W końcu jednak prezydent Warszawy ujawnił zawartość koperty. Jak się okazuje – zawierała pewien numer.
W poniedziałek, 12 maja, odbyła się debata prezydencka Telewizji Polskiej. Kandydaci odpowiadali na pytania i spierali się ze sobą przez kilka godzin. Na koniec organizator przewidział kilkadziesiąt sekund na swobodną wypowiedź każdego z biorących udział w debacie. Rafał Trzaskowski wykorzystał ten czas m.in. na przekazanie swojemu głównemu rywalowi – Karolowi Nawrockiemu – białej koperty.
Pod koniec debaty prezydenckiej Trzaskowski wręczył Nawrockiemu tajemniczą kopertę. Wiadomo, co było w środku
Jeszcze rano we wtorek, 13 maja, nie było jasne, co się w niej znajdowało. Milczał zarówno sztab kandydata z poparciem PiS, jak i otoczenie kandydata Koalicji Obywatelskiej. W końcu jednak anonimowy sztabowiec Nawrockiego ujawnił dziennikarzom, że w kopercie znajdował się numer rachunku bankowego DPS-u, w którym przebywa pan Jerzy Ż. – człowiek, którym kandydat z poparciem PiS miał rzekomo się opiekować.
Sztabowcy Karola Nawrockiego już zapowiadają odpowiedź na zastosowany przez Trzaskowskiego zabieg. Zapowiadają, że zawartość kolejnej koperty, która tym razem trafi do prezydenta Warszawa, ma go „zszokować”.
„Przygotowaliśmy kopertę dla Rafała Trzaskowskiego. Jej zawartość będzie szokująca dla niego. Nie wiadomo, czy będzie w stanie po tym się podnieść, a jego zmęczenie sięgnie zenitu. Dzisiaj przedstawimy szczegóły” – przekazał polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Tę samą informację o zawartości koperty dla Nawrockiego, jako numerze konta DPS pana Jerzego Ż., podawały we wtorek także niezależna.pl i wyborcza.pl.
Źródło: polsatnews.pl