Tarczyński, Petru i Nitras ukarani! Dostaną połowę poselskiego uposażenia!

REKLAMA

Trzem parlamentarzystom prezydium Sejmu obniżyło o połowę uposażenia. Dla posła Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego i posła Platformy Obywatelskiej Sławomira Nitrasa będzie to jednorazowa kara. Natomiast Ryszard Petru, założyciel Nowoczesnej, obecnie w kole poselskim Liberalno-Społeczni został najdotkliwiej ukarany i odbierze mniejszą pensję z sejmowej kasy aż trzy razy.

Jak poinformowała na Twitterze rzeczniczka PiS Beata Mazurek, trzej posłowie będą mieli okrojone zarobki za „nieparlamentarne wypowiedzi”.

REKLAMA

Ryszard Petru komentując pośpiech PiS przy procedowaniu ustawy o 12 listopada, zasugerował, ze politycy partii rządzącej nie szanują „swojego prezydenta”. – To pokazuje tak naprawdę, gdzie go macie. Pokazuje to, jakie jest jego miejsce w łańcuchu pokarmowym. Na końcu. Dajecie mu dwa dni na podpisanie ustawy – stwierdził 7 listopada Petru.

Na tym samym posiedzeniu Sejmu obraźliwych słów użył również Dominik Tarczyński. Posła PiS oburzyła wypowiedź Jacka Protasiewicza z klubu PSL-UED, który nazwał uczestników Marszu Niepodległości w Warszawie i Marszu Patriotów we Wrocławiu „rasistami” i „faszystami”. Tarczyński dwukrotnie powiedział z mównicy sejmowej, że Protasiewicz jest „idiotą”.

REKLAMA

O ile sprawa jest jasna w przypadku Petru i Tarczyńskiego, to nie wiadomo, za co prezydium Sejmu ukarało Sławomira Nitrasa. Poseł PO przekonuje, że nie brał udziału w posiedzeniu Sejmu, bo dopiero wrócił z podróży zagranicznej. „Pani i Pani koledzy macie na moim punkcie jakaś niezdrową obsesję. Wróciłem wczoraj wieczorem z USA. Nie uczestniczyłem w posiedzeniu Sejmu, ale to nie przeszkadza wam nie karać. Lekarz by się przydał”, napisał Sławomir Nitras na Twitterze, zwracając się do wicemarszałek Beaty Mazurek.

REKLAMA

Podziel się: