Te błędy mogą kompletnie zrujnować smak sałatki jarzynowej

Sałatka jarzynowa to przysmak, który zazwyczaj gości na naszych stołach tylko od święta. Jednak samo ugotowanie warzyw i zmieszanie z majonezem to za mało. Aby ten warzywny dodatek zachwycił nas smakiem, powinniśmy mieć na uwadze kilka zasad. Majonez najlepiej dodać tuż przed podaniem, wtedy potrawa będzie świeższa przez dłuższy czas.

Wiele osób nie wyobraża sobie sałatki jarzynowej bez jajka. Minusem tego składnika jest to, że często kruszy się podczas krojenia. Sałatkę można jednak zrobić i bez niego. Z powodzeniem znajdziemy także roślinny zamiennik majonezu. Dzięki takiej drobnej modyfikacji po danie będą mogli sięgać nawet weganie. Na tym nie koniec. Krojenie składników to tylko jeden z kilku etapów przygotowania sałatki, na którym nietrudno popełnić błąd.

Czego unikać przyrządzając sałatkę jarzynową?

Następny błąd polega na dodawaniu do sałatki zbyt dużej ilości majonezu. Zatopione w nim jarzyny nie wyglądają apetycznie, a na dodatek ich smak zostaje stłumiony. Do potrawy warto dodać majonez dobrej jakości. Jeśli sos robimy samodzielnie, sprawdźmy, czy jaja są świeże. Natomiast, jeśli chcemy uniknąć zatrucia salmonellą, zanurzmy je we wrzącej wodzie przed użyciem. Najlepiej majonez dodać do dania na chwilę przed podaniem.

Sałatce jarzynowej nie służy długie przechowywanie

Gotową potrawę należy zjeść w ciągu 48 godzin. Po upływie tego czasu zacznie się ona psuć, dlatego nie opłaca się ryzykować zdrowiem i sięgać po nią długo po świętach.

Nieprawdą jest, że dodany do sałatki ocet lub ogórek mogą ją zakonserwować. Niektórzy uważają, że do sałatki można wrzucić wszystko, ale to nie prawda. Sekret udanej sałatki tkwi w precyzyjnym odmierzaniu składników. Krótko mówiąc, w sałatce należy umieścić jednakową objętość wszystkich składników. Dzięki temu żaden smak nie będzie przeważał, a my poczęstujemy naszych bliskich perfekcyjnie zbalansowaną potrawą.