Czy to możliwe, że telefony komórkowe przyciągają kleszcze? Naukowcy są tego pewni – poinformowała redakcja ZET. Jak się okazuje, kleszcze reagują na promieniowanie elektromagnetyczne (EMF). To może być powód, dlaczego w Europie jest coraz więcej kleszczy.
Jak wynika z najnowszego badania polsko-słowackiego zespołu naukowego, od kilkudziesięciu lat na terenie Europy odnotowuje się zwiększenie populacji kleszczy. Podobnie jest w Polsce. Można je spotkać w zasadzie wszędzie – na łąkach, trawie, krzewach, czy w lesie, w parkach i innych terenach zielonych w mieście. Dlaczego tak się dzieje?
Za zwiększenie liczebności kleszczy odpowiada głównie zmiana klimatu. Ostatnio coraz częściej mamy łagodne zimy. Wpływ ma również przekształcanie krajobrazu przez społeczeństwo. Zdaniem naukowców na pojawianie się coraz większej liczby kleszczy, ma wpływ promieniowanie elektromagnetyczne (EMF) o częstotliwości 900 MHz. Źródłem takiego promieniowania stacje radiowe, telewizyjne, telefonii komórkowej, a nawet urządzenia mobilne, np. smartfony.
Takie promieniowanie przyciąga kleszcze. Najciekawsze jest to, że w kierunku promieniowania EMF podążają chętniej kleszcze zainfekowane bakteriami – te z rodzajów Borrelia oraz Rickettsia. To one powodują boreliozę lub riketsjozę.