Surfinia to jedna z niewielu roślin w ogrodzie, która tak bardzo przyciąga wzrok. Kolorowa i bujna stanowi elegancką dekorację i każdy chce mieć ją u siebie. Nienaganny wygląd to efekt umiejętnej dbałości. Ważny jest również moment sadzenia rośliny, który już niebawem nastąpi.
Jak zachęcić surfinię do kwitnienia?
Przede wszystkim zwiększ częstotliwość nawadniania. Rób to systematycznie, nawet 2x dziennie, ale nie przesadzaj z jednorazową ilością wody. Nieraz roślina pięknie kwitnie, ale ogólnie wygląda blado
Traci wyrazistą barwę i warto już wtedy zacząć ją uzdrawiać. Wówczas zastosowanie odżywki to jeden z najlepszych pomysłów. Mamy na myśli płynny nawóz do kwiatów balkonowych. Ogrodnicy i miłośnicy surfinii radzą też, by usuwać przekwitłe i zniszczone kwiatostany, bo tylko niepotrzebnie frasują okaz. Dzięki temu będzie wyglądać perfekcyjne.
Uważaj na choroby. Mogą dopaść surfinię
Choćbyś chuchał i dmuchał na surfinię, ona i tak może zachorować lub stanie się celem ataku szkodników. Wśród najczęstszych chorób wymienia się rdzę czy szarą pleśń. Objawy tej ostatniej choroby rozwijają się błyskawicznie i zauważysz je po liściach, które będą porażone. Do tego dochodzą też dziwne plamy. Czy szarą pleśń u surfinii da się wyleczyć? Na szczęście tak. Z reguły pomaga doszczętne usunięcie zakażonych liści i kwiatów.
Roślinę na pewno podbuduje domowa, ekologiczna odżywka. Dzięki niej prędzej się zregeneruje, co jest w tym momencie bardzo ważne. Zrobisz ją samodzielnie ze skrzypu polnego. Susz (150 g) zalej 10 litrami wody, zamieszaj i odłóż na ok. 12 godzin. Po upływie wyznaczonego czasu specyfik nadaje się do użycia. Możesz podlewać nim surfinię. I jeszcze jedna ważna rzecz. Podczas tej naprawczej kuracji nie musisz tak często nawadniać rośliny zwykłą wodą.