Plama z jagód oszpeciła całą koszulę? Nie panikuj! Istnieją skuteczne sposoby, by ją usunąć. Co prawda owocowy barwnik jest wyjątkowo odporny na działanie niektórych detergentów, ale z odpowiednią bronią w ręku, tkanina będzie znów wyglądać jak nowa. Warto zrobić użytek z babcinej wiedzy. One stosowały do wywabiania plam z jagód… mleko!
Dlaczego plamy z jagód są problematyczne w usuwaniu?
Wszystko przez obecny w owocach pigment (antocyjany), który wykazuje chorobliwą odporność na rozmaite detergenty. To właśnie on nadaje jagodom fioletowy odcień. Gdy niechcący sok jagodowy skapnie na jasną koszulę, to nawet zwykle pranie w pralce nie wystarcza, by go usunąć. Wtedy należałoby zadziałać silniejszym sposobem.
W syntetyczne tkaniny (np. elastan) antocyjany nie wnikają tak głęboko jak we włókna naturalne, np. bawełnę. Z plamą warto walczyć od razu, gdy się pojawi. Gdy zaschnie, pozbycie się jej będzie próbą sił nawet dla chemika.
Jak usunąć plamy z jagód?
Na początek ostrożnie usuń resztki owoców, a potem przepłucz poplamiony obszar pod strumieniem chłodnej wody. Nie pocieraj zabrudzenia na sucho i nie polewaj go gorącą wodą, bo tylko dodasz oliwy do ognia i zamiast usunąć plamę, utrwalisz ją. Jeśli nie możesz od razu zająć się plamą, bo się śpieszysz, to bluzkę czy spodnie zanurz w misce z chłodną wodą. Niech odzież pozostanie w niej do czasu, aż wrócisz.
Do usuwania plamy z jagód wiele zaradnych gospodyń używa mleka. Wystarczy brudny ciuch namoczyć w nabiale, a po upływie kilkunastu minut go wyjąć i uprać w letniej wodzie.
Barwnik z jagód nie wykazuje też odporności na sok z cytryny. Gdy potraktujesz sokiem plamę, zejdzie bez problemu. Cytryna idealnie wybieli ubranie, a zabrudzenie nie będzie rzucać się w oczy.
Czytaj też: Prosty trik na rysy. Ta pasta przywróci ekran telefonu do idealnego stanu
