Papryka preferuje ziemię o odczynie zasadowym, która dodatkowo obfituje w substancje odżywcze, zwłaszcza molibden. Tę substancję w znacznych ilościach zawiera jeden sekretny dodatek. Dowiedz się, jaki.
Zanim przeniesiesz papryki do gruntu, możesz dodać kompost, ziemię okrzemkową (diatomit), oraz … pióra. Postaraj się umieścić sadzonki w glebie odkwaszonej, wzbogaconej i o niezbyt ścisłej strukturze. Do wzbogacenia gleby doskonale sprawdzi się diatomit. Jest to produkt kopalny, całkowicie naturalny, więc idealnie nadaje się jako nawóz mineralny o pH zasadowym, będący źródłem krzemu. Poza tym ziemia okrzemkowa wykazuje działanie filtrujące i wiążące w sobie wodę, w związku z tym potrafi uelastyczniać podłoże i gromadzić w nim wodę w porach suszy.
Do dołeczka na sadzonkę wsyp około 2 łyżki lub niedużą garść diatomitu, a potem wymieszaj go z glebą. Dodaj kompost. Papryka to spragniona roślina, więc trzeba zapewnić jej solidną dawkę mikroelementów. Teraz pora na pierze. Są sekretnym składnikiem, na którym roślina pięknie się rozwija i wydaje dorodne plony. To również kopalnia molibdenu! Pióra możesz pobrać nawet ze zwykłej, nieużywanej poduszki z pierza, a nawet z kurtki.
Weź garść pierzy i wrzuć je do dołeczka, a następnie przysyp ziemią. Później podlej wszystko wodą z dodatkiem fitospiryny (środek z żywych kultur stosowany do osłony roślin przed chorobami wywoływanymi przez bakterie i grzyby) – na 10 litrów wody daj 2 łyżki tego preparatu.
Pora, aby posadzić sadzonki papryki. Postaraj się nie umieszczać ich na głębokość większą od tej, w jakiej rosły! Łodyga może być zakryta najwyżej 1 cm więcej niż w doniczce. Gdy roślinka będzie już w docelowym podłożu, przysyp korzenie i kawałek łodygi odżywczą ziemią. Potem ją ugnieć, ale tylko tyle, by papryka była stabilna w glebie. Po takim „zabiegu” papryki będą wręcz uginać się od plonów!
Czytaj też: Ten odpad to idealny nawóz dla malin. Krzaczki będą obficie owocować