Terlecki: Kidawie-Błońskiej podoba się ordynarne chamstwo!

REKLAMA

Prezydent Andrzej Duda został w poniedziałek wygwizdany w Pucku i w Wejherowie, a grupa jego przeciwników skandowała hasła: „Będziesz siedział!”, „Marionetka” i „Trybunał Stanu”.

Przebywająca na Kaszubach Małgorzata Kidawa-Błońska po uroczystościach 100. rocznicy Zaślubin Polski z morzem spotkała się z osobami, które demonstrowały przeciwko Andrzejowi Dudzie. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zarzucają kandydatce Platformy Obywatelskiej na prezydenta, że skoro rozmawiała z demonstrującymi, to znaczy, że popiera hejt wymierzony w głowę państwa i żądają przeprosin.

Poniedziałkowe zajścia skomentował się między innymi wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. „Ordynarne chamstwo, jakie bojówka opozycji zaprezentowała w Pucku i Wejherowie, najwyraźniej podoba się Kidawie-Błońskiej. Do politycznej niekompetencji i żenujących wpadek, kandydatka dodaje kolejny argument za trzymaniem jej z daleka od wpływu na cokolwiek”, napisał Terlecki na Twitterze.

REKLAMA

W sprawie zabrała też głos Beata Szydło. Była premier stwierdziła, że Kidawa-Błońska „ musi odpowiedzieć na pytanie, czy wspieranie takich zachowań jak hejt na głowę państwa” w Pucku i Wejherowie „jest sposobem na jej kampanię wyborczą”.

 

Do oburzenia środowisk PiS demonstracjami wymierzonymi w Andrzeja Dudę odniosła się posłanka KO Barbara Nowacka, która w ostatnich wyborach parlamentarnych zdobyła największą ilość głosów w okręgu gdyńsko-słupskim. W ocenie Nowackiej zapowiedź rozliczenia prezydenta Dudy z łamania Konstytucji RP to nie hejt, tylko informacja.

 

Przejdź na stronę główną