Wierni przeżyli szok! Proboszcz parafii pw. św. Anny w Niewodnej (woj. podkarpackie) zmarł w czasie porannej mszy świętej. Jak podają media – kapłan miał nagle zasłabnąć, a potem wyzionął ducha. W tym roku ksiądz proboszcz obchodziłby 35. rocznicę święceń kapłańskich. Zmarł w wieku 60 lat.
W ubiegłą niedzielę zmarł ks. Henryk Czaja. O nagłym zgonie kapłana poinformowano na facebookowej stronie parafii pw. św. Anny w Niewodnej, w której ks. Czaja pełnił funkcję proboszcza.
„Pogrążeni w smutku zawiadamiamy, że w dniu dzisiejszym w wieku 60 lat zmarł ksiądz proboszcz Henryk Czajka” – napisano w mediach społecznościowych.
Jak podaje lokalny portal „jaslo.naszemiasto.pl” – do zgonu 60-letniego księdza doszło podczas porannej mszy świętej. Ksiądz miał zasłabnąć w trakcie odprawiania nabożeństwa.
Szokujące wydarzenia w Niewodnej. Proboszcz parafii zmarł nagle podczas odprawiania mszy
Parafia pw. św. Anny przekazała, że pogrzeb ks. Henryka Czai odbędzie się w najbliższy wtorek.
„O godzinie 11:00 w kościele odbędzie się czuwanie modlitewne wraz z różańcem. O godzinie 12:00 odprawiona zostanie Msza Święta pogrzebowa, po czym ciało śp. księdza proboszcza zostanie złożone na cmentarzu parafialnym w Niewodnej” – poinformowała parafia.
W tym roku zmarły proboszcz obchodziłby 35. rocznicę święceń kapłańskich. Urodził się w Brzostku, 23 czerwca 1962 roku. Do seminarium duchownego w Przemyślu wstąpił w 1982 roku. Ścieżkę edukacji zwieńczyły święcenia kapłańskie, które otrzymał z rąk bpa Ignacego Tokarczuka 14 czerwca 1988 roku. Proboszczem parafii pw. św. Anny był od sierpnia 2023 roku – donosi „Polsat News”.