Donald Trump prowadzi w amerykańskich sondażach i może się tak zdarzyć, że były prezydent USA stanie się nim po raz drugi! Po ewentualnej porażce Joe Bidena polityka Ameryki wobec Europy – a przede wszystkim Ukrainy – może się drastycznie zmienić. Według Washington Post Trump ma już swój „tajny plan” dotyczący naszego wschodniego sąsiada. Ukraińcy nie będą zachwyceni.
Donald Trump wielokrotnie zapewniał po wybuchu wojny na Ukrainie, że gdyby to on był wówczas u władzy – a nie Joe Biden – agresja Rosji w ogóle by nie nastąpiła. Teraz były prezydent USA ma plan, jak zakończyć największy konflikt zbrojny w Europie od czasów II wojny światowej.
Według Washington Post – zamiast na Kremlowskie elity – Trump chce naciskać na władze w Kijowie. Rozwiązaniem miałby być tzw. wariant koreański. Jak dobrze wiemy z historii, wojna koreańska zakończyła się podziałem półwyspu na dwa państwa – komunistyczną Koreę Północną i pro-amerykańską Koreę Południową. Oba państwa są podzielone zaminowaną i pilnie chronioną linią demarkacyjną.
Podobnie miałoby być z Ukrainą. Według amerykańskiej gazety – ceną za pokój miałoby być oddanie przez Trumpa Krymu oraz w nieokreślonym wymiarze wschodniej Ukrainy Federacji Rosyjskiej. W zamian „zachodnia” Ukraina mogłaby przystąpić do NATO.
Washington Post: Donald Trump chce oddać kawałek Ukrainy Rosjanom
Członek think-tanku Heritage Foundation i były doradca Trumpa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Michael Anto miał nakreślić kontury takiego planu podczas zamkniętego spotkania z ekspertami Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR). Zakładałby on m.in. „zahamowanie ekspansji NATO” i przekonanie Rosji do rozluźnienia współpracy z Pekinem.
Washington Post pisze jednocześnie, że w trakcie spotkania z premierem Węgier Viktorem Orbanem Trump wcale nie powiedział, że Ukraina „nie dostanie ani centa”, jeżeli ponownie dojdzie do władzy. To z kolei dobra wiadomość dla Ukraińców, którzy prawdopodobnie będą mogli liczyć jeszcze na wsparcie finansowe ze strony Stanów Zjednoczonych.
Jak donosi „Fakt” – członek think-tanku Heritage Foundation i były doradca Trumpa w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego Michael Anto miał nakreślić kontury takiego planu podczas zamkniętego spotkania z ekspertami Europejskiej Rady Spraw Zagranicznych (ECFR).