
Jak informuje WP, do Polski dotarł już list od Donalda Trumpa do Karola Nawrockiego, który amerykański prezydent przekazał poprzez polską ambasadę w Waszyngtonie. Nieoficjalnie wiadomo, co się w nim znajduje.
Korespondent RMF FM ustalił, że list od Donalda Trumpa został przekazany Nawrockiego przez polską ambasadę w Waszyngtonie. Trafił on do naszego kraju pocztą dyplomatyczną. Nie było jednak wiadomo, jaki był jego temat.
Rzecznik MSZ Paweł Wroński w rozmowie z PAP w środę rano przyznał, że zna treść listu, ale nie chce jej ujawniać i wykorzystywać politycznie. Powodem jest fakt, że o treści listu może mówić jedynie strona prezydencka.
– List od prezydenta USA Donalda Trumpa do prezydenta Karola Nawrockiego został przekazany stronie prezydenckiej bez żadnej zwłoki i zgodnie z obowiązującym trybem, nie rozumiem prób ukręcenia tu na siłę jakiejś afery – stwierdził Wroński.
Co było w liście?
WP nieoficjalnie dowiedziało się, o czym amerykański prezydent napisał do Donalda Trumpa. – W liście są podziękowania za wizytę w Białym Domu, nic przełomowego, nie ma tam nic takiego, co wymagałoby konieczności upubliczniania listu – powiedział WP nieoficjalnie jeden z prezydenckich współpracowników.