Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski zapowiedział na antenie TVN24, że nie będzie startował jako kandydat opozycji w wyborach prezydenckich w 2020 roku. W ocenie włodarza stolicy największe szanse w rywalizacji z Andrzejem Dudą ma Małgorzata Kidawa-Błońska.
Trzaskowski wyjaśnił, że nie zamierza ubiegać się o prezydenturę, gdyż nie chce, by władzę w Warszawie przejęło PiS.
– Jeżeli nawet zdecydowałbym się wziąć udział w tych wyborach i udałoby mi się je wygrać, to niestety moje ukochane miasto trafiłoby w ręce komisarza z PiS, a na to nie można pozwolić – powiedział prezydent Warszawy.
Polityk zaznaczył jednocześnie, że „bardzo trudno byłoby prowadzić kampanię wyborczą przez sześć miesięcy, będąc prezydentem stołecznego miasta”.
W jego ocenie kandydat opozycji może pokonać w maju przyszłego roku prezydenta Andrzeja Dudę.
– Musimy te wybory wygrać i rzeczywiście po stronie opozycyjnej jest parę osób, które mają na to szanse. Myślę, że największe szanse ma Małgorzata Kidawa-Błońska – oświadczył Trzaskowski.