Podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej w Rzeszowie Rafał Trzaskowski, który zabrał głos zaraz po Borysie Budce, podkreślił, że patrząc w przyszłość, musimy powrócić do podstawowych wartości. – Budować zaufanie, wykazywać się empatią i solidarnością, bo tego oczekują od nas Polki i Polacy – wyliczał włodarz Warszawy.
Były kandydat na prezydenta kraju zarzucił rządzącym, że samorządowców traktują jak wrogów, a to przecież oni są najbliżej obywateli.
– Polityka zmienia się na zawsze. Już nie wystarczy porozumienie w zaciszu gabinetów – mówił Trzaskowski, nawiązując do rozmów między PiS-em a Lewicą w sprawie Krajowego Planu Odbudowy. – Trzeba przede wszystkim rozmawiać z obywatelami. Dlatego bankrutuje polityka PiS-u, dlatego że wszędzie wszyscy w obozie rządzącym czekają na polecenia jednego człowieka, który jest kompletnie oderwany od rzeczywistości – przekonywał były kandydat na prezydenta.
– Dlatego zbankrutują, a my przedstawiamy zupełnie inny model, model rozmowy z obywatelami. Dzisiaj stawka jest olbrzymia – oświadczył Rafał Trzaskowski.