Pojawiły się pierwsze wyniki po kontroli przeprowadzonej w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Wykazano, że mogło dojść do naruszenia dyscypliny finansów publicznych. Chodzi o rzekome zatrudnienie ekspertów, którzy byli zaangażowani w kampanię wyborczą.
Jak informuje poniedziałkowy „Dziennik Gazeta Prawna”, w KPRM doszło do trzęsienia ziemi. W wyniku pierwszych po przejęciu władzy przez nową ekipę kontroli, w okresie poprzedzającym kampanię wyborczą i w jej trakcie miało dojść do zatrudnienia ponad 100 nowych osób.
Mogło dojść do poważnych naruszeń dyscypliny finansów publicznych
– Na finiszu rządów Mateusza Morawieckiego przyjęto dodatkowych współpracowników – zarówno w charakterze ekspertów, jak i na innych stanowiskach – przekazał Maciej Wewiór, zastępca dyrektora Centrum Informacyjnego Rządu.
Aktualnie przeprowadzana jest analiza dotycząca kompetencji tych osób oraz zadań, które faktycznie wykonywały. Wewiór przekazał, że zatrudnienie nowych osób prawdopodobnie miało związek z kampanią wyborczą i działaniami, które miały realizować komitety wyborcze, a nie KPRM.
– Pierwsze wyniki kontroli upoważniają do stwierdzenia, że dyscyplina finansów publicznych została naruszona. Badane będzie również, kto konkretnie odpowiada za ten fakt i kto zostanie pociągnięty do odpowiedzialności – mówi w rozmowie z dziennikiem Maciej Wewiór.