ShareInfo.plWiadomościTusk komentuje zachowanie prezydenta podczas RBN. "Histeryczna reakcja"

Tusk komentuje zachowanie prezydenta podczas RBN. „Histeryczna reakcja”

Tusk o reakcji Dudy na RBN
fot. U.S. Navy photo by Petty Officer 2nd Class Novalee Manzella
Public domain

Premier Donald Tusk oświadczył, że „wybory nie będą ważne z punktu widzenia obywateli”, jeżeli sądy nie rozpatrzą wszystkich protestów wyborczych. Nawiązał przy tym do zachowania Andrzeja Dudy i polityków PiS podczas ostatniego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego. „Reakcja pana prezydenta – przepraszam za to słowo: histeryczna, a także reakcja polityków PiS-u – to jest uderzające” – powiedział szef rządu w czasie konferencji prasowej w piątek.

REKLAMA

Podczas piątkowego briefingu prasowego premier Donald Tusk spotkał się z dziennikarzami, aby ogłosić, że na nowo utworzone stanowisko rzecznika rządu powołany został minister ds. Unii Europejskiej Adam Szłapka. Powołanie rzecznika rządu koalicja 15 października zapowiedziała po klęsce Rafała Trzaskowskiego w wyborach prezydenckich. Mówiono wówczas, że trzeba „uwspólnić przekaz” wszystkich formacji, które biorą udział w rządzącym sojuszu.

Na etapie pytań od dziennikarze premier odniósł się do kwestii protestów wyborczych, których po drugiej turze wyborów prezydenckich napłynęło do Sądu Najwyższego kilka tysięcy.

„Wziąłem ze sobą konstytucję i chcę przeczytać art. 129, punkt 2.: Wyborcy przysługuje prawo zgłoszenia do Sądu Najwyższego protestu przeciwko ważności wybory prezydenta RP na zasadach określonych w ustawie” – powiedział Donald Tusk.

Podkreślił, że „wybory nie będą ważne z punktu widzenia obywateli, jeśli nie wyjaśnimy wszystkich protestów”. „Głosy można przeliczyć z kamerami w ręku (…), żeby cała Polska widziała. Grudziądz, Bielsko-Biała, Kraków – tam dochodziło do fałszerstwa, manipulacji albo pomyłek” – dodał.

REKLAMA

Następnie nawiązał do sytuacji z ostatniego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, komentując rzekomo „histeryczną” reakcję prezydenta Andrzeja Dudy.

„Dość oględnie zwróciłem uwagę na niezrozumiałą i nieakceptowalną reakcję pana prezydenta, kiedy powiedziałem, że w interesie Polski, prezydenta Polski i przyszłego prezydenta, jest rozwianie wszystkich wątpliwości, bo tak stanowi konstytucja. Reakcja pana prezydenta – przepraszam za to słowo: histeryczna, a także reakcja polityków PiS-u – to jest uderzające. Oni i my jesteśmy po to, żeby – kiedy pojawiają się wątpliwości – zrobić wszystko, by to wyjaśnić, a nie coś ukryć. Ja nie mam intencji: liczmy, liczmy, może uda się unieważnić wybory. Naprawdę nie o to chodzi” – stwierdził szef rządu.

Źródło: rmf24.pl

REKLAMA

Zobacz również:
REKLAMA