Senator Koalicji Obywatelskiej Wadim Tyszkiewicz skomentował w mediach społecznościowych przekaz prorządowej Telewizji Polskiej. Zdaniem byłego prezydenta Nowej Soli zarządzana przez Jacka Kurskiego TVP uprawia na tyle kłamliwą propagandę, że nawet komuniści pod koniec PRL-u nie byli tak bezczelni.
Polityk opozycji zarzucił PiS-owi, że traktuje telewizję publiczną jako narzędzie służące do robienia wody z mózgu Polakom i do utrzymania się przy władzy. W ocenie Tyszkiewicza w Polsce są jedynie zachowywane pozory demokracji, czego przykładem są choćby ostatnie wybory parlamentarne.
„Władza, ta władza, na niespotykaną dotąd skalę od czasów komunistów, wykorzystuje wszystkie dostępne narzędzia i środki w celu utrzymania tej władzy za wszelką cenę. Nawet komuniści w ostatnich latach swoich rządów, przed 1989 rokiem, nie byli aż tak bezczelni w wykorzystywaniu aparatu państwa, w tym mediów publicznych, będących we władaniu rządu, a tak naprawdę jednej partii, jako narzędzia do utrzymania władzy (i aż chciałoby się dodać: ludowej, choć słowo »lud« Kaczyński zastąpił słowem: »suweren«)”, pisze na Facebooku senator KO.
Parlamentarzysta stwierdza, że w związku z opanowaniem mediów publicznych przez partię rządzącą i z uczynieniem z TVP tuby propagandowej PiS w Polsce na razie można zapomnieć o uczciwych wyborach.
„Żeby wybory były uczciwe i sprawiedliwe, wszyscy uczestnicy tej gry wyborczej powinni mieć równe szanse w dotarciu z programem i argumentami do wyborców? Czy tak było w ostatnich wyborach 2019 roku? Czy tak będzie w tegorocznych majowych wyborach prezydenckich? Jakim aparatem propagandowym, jakimi gigantycznymi pieniędzmi, dysponuje obecna władza w porównaniu z jakąkolwiek konkurencją polityczną?”, pyta retorycznie senator opozycji.
„W kampanii wyborczej każda (normalna) partia musi się rozliczyć z każdej złotówki wydanej na swoją kampanię. Z każdej złotówki! Tylko jedna partia nie musi się rozliczać z miliardów zdefraudowanych na cele propagandowe z budżetu państwa i podległych spółek Skarbu Państwa (choćby i PFN – 110 milionów rocznie na co?). Miliardów. Gdzie więc tu równe szanse w wyborach? Nie dziwi więc, że PiS zdobywa ponad 40 proc. poparcia ludu pracującego miast i wsi”, wyjaśnia Tyszkiewicz.
„Jadąc z Warszawy autostradą, musiałem zatankować. Zjechałem niemal przymusowo więc na stację Orlen. Stacja super, tylko z kilku zainstalowanych telewizorów wylewała się, jak pyszny żurek z kiełbasą, totalna propaganda TVP Info. Nie dało się tego słuchać, o oglądaniu nie wspomnę. Wzięło mnie na wymioty”, relacjonuje Wadim Tyszkiewicz i dodaje: „Obrzydliwa, nachalna propaganda nastawiona na obronę interesów jednej, jedynie słusznej partii i jej najjaśniejszego przywódcy. Propaganda za publiczne pieniądze. No cóż – taki mamy klimat. I patrząc na ten obrazek z TVP Info, nasunęła mi się analogia: »PiSowska kasta ponad prawem«”.
https://www.facebook.com/wadimnowasol/posts/2823903504495425?__tn__=K-R