Po miesiącach próśb i negocjacji wygląda na to, że coś ruszyło się w kwestii dostaw nowoczesnych, zachodnich myśliwców dla Ukrainy. Na razie stało się to, co w pierwszych miesiącach wojny byłoby nie do pomyślenia. Polska i Słowacja przekazała Ukraińcom część swoich poradzieckich MiG-29. To jednak za mało, aby zbudować przewagę nad Rosją. Niewykluczone jednak, że wkrótce na Ukrainie pojawią się F-16.
Już od jakiegoś czasu wiadomo, że ukraińscy piloci szkolą się w krajach zachodnich z obsługi samolotów bojowych produkcji amerykańskiej. Władze w Kijowie liczą, że w końcu przyjdzie do nich pomoc w postaci NATO-wskich maszyn F-16. Pytanie jednak, czy w tak krótkim czasie można przeszkolić Ukraińców na zachodnich maszynach? Możliwe, ale ten problem znalazł już obejście! Wypowiedź jednego z ukraińskich ministrów wskazuje także, że dostawy F-16 na Ukrainę są już blisko!
10 kwietnia, podczas konferencji prasowej w Odessie, ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow poinformował, że Kijów poszukuje wojskowych spoza Ukrainy z uprawnieniami do obsług armatohaubic, czołgów, a także… samolotów F-16.
Ukraina poszukuje pilotów, umiejących latać na F-16! „Legion zagraniczny jest gotów otworzyć drzwi”
„Cudzoziemcy, którzy umieją obsługiwać przekazywane Ukrainie haubice samobieżne i czołgi, i mają też odpowiednie zezwolenia, mogliby przyjechać na Ukrainę. To samo dotyczy lotników. Jeśli znajdą się lotnicy, którzy wiedzą, jak pilotować F-16 i są gotowi brać udział w wojnie, to legion zagraniczny jest gotów otworzyć drzwi” – mówił podczas briefingu w Odessie Ołeksij Reznikow, cytowany przez „Super Express”.
To kolejny znak, że Amerykanie rozważają udostępnienie Ukraińcom NATO-wskiej technologii w postaci samolotów wielozadaniowych F-16. Od jakiegoś czasu w USA szkolą się już w zakresie obsługi tych maszyn ukraińscy piloci. Na początku kwietnia stacja NBC News przekazała, że część z nich zakończyła już wstępne szkolenia na symulatorach.
„Dwóch ukraińskich pilotów zakończyło w USA testowy program szkoleń na symulatorach imitujących obsługę samolotów wielozadaniowych F-16; nasi wojskowi uzyskali wysoką ocenę. (…) Wierzyliśmy, że nasi piloci pokażą tam swoje wysokie umiejętności, i rzeczywiście tak się stało. (…) W przypadku ukraińskich pilotów szkolenia z obsługi samolotów F-16 mogą być znacząco skrócone w porównaniu ze standardowymi programami przygotowań” – mówił gen. Serhij Hołubcow z dowództwa Sił Powietrznych Ukrainy, cytowany przez „Ukraińską Prawdę”.