Do mediów społecznościowych trafiło zdjęcie, na którym widać wykolejoną lokomotywę w obwodzie briańskim w Rosji. Rzekomo miała to być robota ukraińskich dywersantów. Dodano, że Rosjanie korzystają z tej trasy do transportowania broni do Ukrainy.
Do zdarzenia miało dojść na odcinku pomiędzy Żukowką a Kletnią. Wykolejona została lokomotywa spalinowa, która była zarejestrowana na firmę TChE Briańsk. O całej sprawie za pośrednictwem Telegrama poinformował rosyjski kanał Insudious Track.
„Pociąg jechał z prędkością 40 km/h. Nagle osunął się nasyp kolejowy. Ranny został pracownik obsługi kolei” – napisano w komentarzu do wpisu, który miał opisywać całą sytuację.
Informacje przekazane przez Insidious Track zostały następnie potwierdzone przez rosyjską Bragazetę. Dodano, że wypadek „nie spowodował poważnych opóźnień”. – Badana jest przyczyna zdarzenia – napisali Rosjanie.
Na fotografii widać uszkodzone tory kolejowe. Warto wspomnieć, że doniesienia nie zostały w jakikolwiek sposób potwierdzone, również przez rosyjskie władze. Rzekomo za uszkodzenie mają odpowiadać ukraińscy dywersanci. Media w Rosji donoszą jednak, że do wykolejenia lokomotywy doszło trzy dni wcześniej, 22 kwietnia. Dodają, że wiadomość o celowym uszkodzeniu torów jest nieprawdziwa.
In addition to the fire at the arms depot and munitions storage in Bryansk, it appears that the part of the railway that transports Russian armor into Ukraine was damaged as well https://t.co/5FwSLprgRQ pic.twitter.com/VlZWGLU41c
— Igor Schatz (@Copernicus2013) April 25, 2022