Wiosną nasze ogrody ożywają, a latem możemy podziwiać je w całej okazałości. Nasze oczy cieszą kolorowe kwiaty. Tuż za rogiem rosną warzywa na grządce, a obok nich dojrzewają maliny, śliwki i jabłka. Ale nie tylko roślinność dynamicznie się rozwija. Również insekty i gryzonie nie próżnują. Wśród nich są krety. Jak wypędzić je z ogrodu? Zdradzamy patent leśników.
W Polsce krety są pod częściową ochroną, więc zabijanie ich nie wchodzi w grę. Można z nimi walczyć, ale pokojowo. Zazwyczaj w naszym ogródku potrafią nieźle narozrabiać. Jeśli nie chcesz więcej potykać się o ich kopce, powinieneś poznać sposób, by gryzonie wykurzyć. Dzięki temu działka znów będzie wyglądać atrakcyjnie.
Jak wypędzić kreta? Patent leśników przynosi spektakularne efekty
Metoda rekomendowana przez leśników jest humanitarna. Tym różni się od innych sposobów, że nie polega na wypędzeniu kreta, który już zaczął rujnować działkę. Jeśli nie masz gryzonia w swoim ogrodzie, to niewykluczone, że jutro czy za tydzień się w nim pojawi. Możesz temu zapobiec. I właśnie leśniczy trik polega na ochronie przed szkodnikiem, nim ten wtargnie na posesję. Warto mu to uniemożliwić i stworzyć barierę, której nie przebrnie. Dobrze skonstruować podmurówki. Natomiast jeśli w ogrodzeniu są dziury, należałoby je uzupełnić (np. gęstą siatką). Z kolei pod murawą można umieścić profesjonalną kratkę.
Nieco inny patent polega odłowieniu gryzonia. Warto zaopatrzyć się w specjalne pułapki (żywołapki) i nastawić je na szkodniki. Złapanego kreta można wynieść gdzieś daleko od domu i wypuścić na wolność.
Poza tym na działce warto posadzić rośliny, których gryzonie nie lubią. Mają one bardzo dobrze rozwinięty zmysł węchu i natychmiast wyniosą się z miejsca, w którym rośnie mięta, lawenda czy aksamitka.