Domowe detergenty są łatwe i szybkie w wykonaniu. Z reguły nie trzeba do nich zbyt wielu składników, a wszystkie niezbędne znajdują się niemal w każdym domu. Najlepszy płyn do mycia szklanych powierzchni masz w kuchni i nawet o tym nie wiesz. Twoim sojusznikiem w walce o czyste i błyszczące lustra jest cola.
Cola to znany na całym świecie słodki napój gazowany, który wprost uzależnia. Ma wielu wiernych fanów, ale niestety dietetycy nie widzą jej w naszej codziennej diecie. Dlatego wiele osób ogranicza picie coli lub kupuje ją do niecodziennych celów. Bo napój ten sprawdza się rewelacyjnie podczas domowych porządków. Jeden sposób na jego wykorzystanie koniecznie musisz poznać.
Mycie luster colą? Spróbuj, a efekty wystrzelą cię z kapci!
Zamocz szmatkę w coli i przecieraj szkło (lustra, okna, a nawet naczynia). Wytrzyj lekko mokrą szmatką i wypucuj do sucha.
Skoro colą można wyglansować lustra, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby umyć nią także okna. Napój wlej do butelki z aplikatorem, rozpylaj na szyby i starannie przecieraj. Zdziwisz się, jak cola płynnie usuwa nawet najpaskudniejszy brud.
Dlaczego cola jest dobrym płynem do mycia luster?
Ma optymalny odczyn kwasowości (niski), zawiera kwasy (fosforowy, cytrynowy) i CO₂.
Inne pomysły na wykorzystanie coli w domu
Brudne patelnie i garnki – wlej 1-2 puszki coli do naczynia, które chcesz odnowić i postaw na kuchence i gotuj w nim napój przez ok. 60 minut. Pozbędziesz się starych zabrudzeń i spalenizny.
Ubikacja również zyska drugą młodość, jeśli jako detergentu użyjesz coli. Po prostu zalej nią WC, a po upływie kilku minut spłucz wodą.
Czytaj też: Włóż do kieszeni. Komary i kleszcze nawet na ciebie nie spojrzą
