REKLAMA
ShareInfo.plWiadomościUwięzieni w enklawie "ruskiego miru", w środku Europy. "Winogrona za 55 zł"

Uwięzieni w enklawie „ruskiego miru”, w środku Europy. „Winogrona za 55 zł”

fot. Виктор В | Domena Publiczna

Obwód kaliningradzki – mimo iż zawsze był bliżej zachodniej Europy, co przekładało się na jakość życia – odczuł skutki sankcji bardziej, niż inne obwody położone w Rosji. Rosyjska enklawa w dawnych Prusach jest teraz uwięziona pomiędzy Litwą a Polską, a razem z nią milion Rosjan, dla których cukier i winogrona są teraz towarami luksusowymi.

REKLAMA

O nieciekawej sytuacji w obwodzie kaliningradzkim informowała w czwartek „Wirtualna Polska”. Według portalu, mieszkańcy regionu informują, ze granice drogowe z obwodem kaliningradzkim są praktycznie zablokowane.

„Polska nie wydaje wiz, a litewscy urzędnicy utrudniają przejazd do tego stopnia, że tworzą się wielokilometrowe kolejki aut. Bilety lotnicze z Kaliningradu są trudno dostępne, a zdrożały o 100 proc. ponieważ po zamknięciu europejskiej przestrzeni powietrznej samoloty muszą nadkładać drogi, omijając kraje bałtyckie” – pisze WP.

Rozwiązaniem mogłoby być zorganizowanie linii promowej z Bałtijska do Petersburga. Gubernator obwodu Anton Alichanow zwrócił się na Telegramie z prośbą do rosyjskiego wicepremiera Dmitrija Czernyszenki o zorganizowanie takiego połączenia morskiego.

REKLAMA

Podróż promem z portów w obwodzie kaliningradzkim do Petersburga trwałaby aż 40 godzin. Mimo tego, Rosjanie coraz poważniej biorą pod uwagę uruchomienie takiego połączenia, gdyż spodziewają się, że Polska i Litwa wkrótce kompletnie zamkną swoje granice z obwodem.

Horrendalny wzrost cen w obwodzie kaliningradzkim

Jaka jest skala wzrostu cen za północną granicą naszego kraju. Można powiedzieć, że inflacja sięga tam – w przypadku niektórych produktów – aż 500%. Z ostatnich relacji mieszkańców wynika, że torebka winogron kosztuje tam aż 55 zł, podczas gdy w Polsce za tę samą ilość trzeba zapłacić tylko ok. 10 zł.

W wyniku nałożenia bardzo surowych sankcji – szczególnie zakazu prowadzenia działalności transportowej na terenie UE przez rosyjskich i białoruskich przewoźników – wiele firm wycofało się z Kaliningradu. W następstwie spowodowało to „znikanie” wielu towarów ze sklepowych półek. Brakuje nawet najbardziej podstawowych produktów – w tym cukru, który z dnia na dzień stał się towarem luksusowym.

REKLAMA

Embargo na rosyjski i białoruski transport obejmuje wyjątki jedynie dla transportu pomocy humanitarnej oraz produktów spożywczych, jednak korki graniczne uniemożliwiają ich szybką dostawę.

REKLAMA
REKLAMA
ZOBACZ TAKŻE
Jacek
Redaktor portalu Shareinfo.pl. Pisaniem dorabiałem od czasów liceum, jednak pierwsze przejawy lekkiego pióra dostrzegła moja polonistka już w gimnazjum. W 2023 roku ukończyłem międzynarodowe stosunki gospodarcze na jednej z poznańskich uczelni. W obszarze szeroko pojętej ekonomii kształcę się w dalszym ciągu. Prywatnie z krwi i kości Polak o wielkich aspiracjach, ale znikomym wpływie na rzeczywistość.

Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google ←

REKLAMA