
Na ścieżce prowadzącej do leśnego cmentarza spacerująca kobieta odnalazła zmasakrowane zwłoki innej kobiety. Funkcjonariusze policji, którzy pojawili się na miejscu, dokonali chwilę potem jeszcze makabryczniejszego odkrycia – w niedużej odległości od zwłok kobiety leżało ciało martwego dziecka. Niemieccy śledczy badają okoliczności zdarzenia. Niewykluczone, że zdarzenie ma związek z innym napadem, do którego doszło wcześniej w tym samym miejscu.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 29 czerwca, na ścieżce do leśnego cmentarza w Dorsten na zachodzie Niemiec. W niedzielny poranek spacerująca lasem kobieta natknęła się na zwłoki innej kobiety. Na ciele były bardzo dobrze widoczne obrażenia głowy, które wskazują, iż ofiara mogła zostać zamordowana. Według ustaleń „Bilda” – to kobieta w wieku ok. 25-35 lat.
Chwilę później, kiedy na miejscu pojawiła się policja, dokonano jeszcze jednego, makabrycznego odkrycia. Nieopodal miejsca, w którym znaleziono ciało kobiety, odkryto jeszcze jedne zwłoki – dziewczynki w wieku ok. 3 lat.
Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia. Niemiecka policja nie wyklucza, iż znalezione w niedzielę zwłoki mogą mieć związek ze zdarzeniem, do którego doszło w tym samym miejscu zaledwie trzy dni wcześniej. W tamtym czasie inna kobieta została napadnięta przez parę.
40-latka została zaatakowana przez mężczyznę i kobietę, którzy wyszli z czarnego BMW X6, a następnie próbowali odebrać jej torebkę. Ofiara nie chciała jej puścić, więc jedno ze sprawców zerwało z jej uszu kolczyki. Następnie podejrzani oddalili się z miejsca zdarzenia.
Policja z Dorsten nadal poszukuje sprawców napaści. Jeżeli zostaną zatrzymani, śledczy prawdopodobnie zbadają ich potencjalny związek z niedzielnym odkryciem ciał kobiety i dziecka.
Źródło: fakt.pl, Bild