Zapach i widok czystych, świeżych firanek jest czymś, co każdego ucieszy. Niekiedy jednak, po wyjęciu ich z pralki, są mocno pogniecione, wskutek czego efekt wizualny jest całkowicie popsuty. Istnieje sposób na to, aby nie dopuścić do takiej sytuacji.
Pranie firanek wcale nie jest takim łatwym i komfortowym procesem. W dzisiejszych czasach większość pralek co prawda posiada specjalne programy do tkanin delikatnych, jedwabiu czy wełny. Nie zmienia to jednak faktu, że często są mocno pogniecione po praniu.
Istnieje przekonanie, że firanki mogą się „wyprostować” po zawieszeniu ich na karniszu. Dotyczy to jednak tylko takich, które są wykonane z tkanin syntetycznych. Pozostałe powinny odczekać na wyschnięcie na suszarce lub w rozłożonej pozycji na gładkiej, czystej powierzchni.
Jak zapobiec wygnieceniu się firanek?
Aby uniknąć tego nieprzyjemnego efektu, przed włożeniem firanek do pralki należy je złożyć w kostkę i umieścić w woreczku do prania. Bęben pralki nie powinien być całkowicie wypełniony; optymalnie, aby pranie zajmowało 1/3 jego objętości.
Istnieje także trik, dzięki któremu firanki nie pogniotą się w trakcie prania. Wystarczy użyć odżywki lub maski do włosów – wystarczy dodać jedną łyżkę do pojemnika na płyn do płukania. To wystarczy, aby zmiękczyć i obciążyć nieco włókna, a efektem tego będą gładkie, pozbawione zagnieceń firanki.
