Mieczyki to śliczne kwiaty, które mogą występować w wielu kolorach. Stanowią zatem miłe dla oka urozmaicenie ogrodu. W dodatku mają niecodzienny kształt. Niestety to, co dobre szybko się kończy, podobnie jest z mieczykami, które w naszej sferze klimatycznej nie zimują. Jaki zabieg wykonać we wrześniu, aby cieszyć się nimi w kolejnym sezonie?
Jak pielęgnować mieczyki we wrześniu?
Rośliny te zawsze wykopuj 4-5 tygodni po kwitnięciu. Ważne! Zabieg ten przeprowadź jeszcze zanim nastąpią pierwsze przymrozki, bo zbyt mokra, chłodna gleba może być przyczyną zakażeń grzybiczych bulw. Czym to skutkuje? Będą się słabiej przechowywać.
Zależnie od gatunku mieczyków, najlepiej wykopywać je we wrześniu lub październiku. Jeżeli hodujesz tę roślinę, to zabieg spróbuj wykonać już pod koniec tygodnia.
Jak pozyskać bulwy mieczyków?
Część podziemną tych roślin najlepiej wykop w suchy i pogodny dzień. Zrób to przy pomocy wideł amerykańskich. Podważ bulwy, a potem otrząśnij je z gleby i to wszystko. Możesz już posprzątać bulwy, ale zanim to zrobisz, przytnij każdy pęd 5-10 cm nad cebulkami. Sadzonki możesz już przechowywać.
Gdy odłączysz już bulwy od pędów, te pierwsze usytuuj na 5-7 dni w ciepłym i przewiewnym miejscu o temperaturze około 22-24°C. Po kilku dniach wykręć z bulw resztę pędów i susz przez następne 3-4 tygodnie. Później otrząśnij bulwy z gleby, a także pozbaw korzeni i oblatujących łusek. Potem je porozdzielaj – odrzuć te z objawami chorób, spleśniałe, miękkie czy z innymi mankamentami.
Przechowywanie bulw mieczyków
Nieuszkodzone bulwy umieść w papierowych torbach albo ażurowych skrzynkach, w najcieńszych warstwach. Tak zapakowane sadzonki postaw w suchym, przewiewnym miejscu, o temp. 5-8°C. Co pewien czas sprawdzaj, czy żadna cebulka nie pleśnieje/choruje. Jeśli zauważysz na niej niepokojące oznaki, to od razu ją wyrzuć. Taką inspekcję wykonuj nie rzadziej niż raz w miesiącu.
Czytaj też: Oleandry będą kwitły aż do późnej jesieni. Rozsyp pod nimi ten kuchenny odpad