Ćma bukszpanowa to częsty lokator w naszym ogrodzie. Chociaż ma małe rozmiary, to potrafi dać w kość szczególnie krzewom w ogrodzie, a mamy na myśli przede wszystkim bukszpan. W najgorszym razie roślina obumrze i nic jej nie uratuje. Gdy dostrzeżesz na niej szkodnika, działaj szybko, a ocalisz krzew. Na ratunek przybywa eko-oprysk na bukszpan. Wystarczy, że połączysz z wodą 1 składnik i skropisz roślinę, a larwy zginą i zaliczą glebę.
Spryskaj tym bukszpan. Ćma bukszpanowa nie ma szans
Szkodnik potrafi zniszczyć każdy krzew bukszpanu, który masz w swoim ogrodzie. Jeśli dostrzeżesz larwy, odpowiednio szybko podejmij działania ratunkowe.
Na pojedyncze osobniki ćmy zastosuj naturalny oprysk, w skład którego wchodzi ocet spirytusowy. Wymieszaj go z wodą w proporcji 1:10. Warto wlać także kilka łyżek oleju rzepakowego.
Gotowym preparatem solidnie spryskaj krzew, zaczekaj około pół godziny. Po tym czasie starannie opłucz roślinę mocnym strumieniem czystej wody, aby drętwe szkodniki pospadały na glebę. Inną równie efektywną opcją jest zastosowanie oprysku zawierającego płyn do naczyń. Działa on tylko na osobniki męskie, więc żeńskie należy usunąć nieco inaczej. Możesz też zwalczyć intruza przy pomocy szarego mydła. Zetrzyj na tarce 75 g i rozpuść w 5 litrach ciepłej wody.
Ćma bukszpanowa zaczyna żerować już na początku wiosny, więc powinieneś na dniach ochronić przed nią swoje krzewy. Intruz pozostawia po sobie ślady, a są nimi jasne nitki, podobne do pajęczyny.