
Gulasz rządzi na naszych stołach od dekad. Mamy na niego ochotę szczególnie jesienią i zimą, bo dobrze rozgrzewa i zaspokaja apetyt na długo. Różnorodne danie mięsne z kawałkami warzyw w gęstym sosie smakuje wyśmienicie. Jednak przyjemność z jedzenia może być żadna, kiedy mięso będzie mocno twarde. Co zrobić, by tak się nigdy nie zdarzyło? Wyjście jest jedno: dodaj do mięsa w garnku zmiękczacz, a gulasz wyjdzie popisowy.
Mięso miękkie jak nigdy. Gulasz będzie smakować wybornie, gdy dodasz 1 składnik
Na gulasz najlepsza będzie wieprzowina lub wołowina. Lekko tłuste mięso zapewni potrawie soczystość i bogaty smak.
Jeśli zdecydujesz się na wieprzowinę, wybierz karkówkę lub nieco chudszą szynkę. Z mięsa wołowego najlepsza będzie pręga, antrykot lub udziec. Ze schabu lepiej zrezygnować, bo jest suchy. Skoro wybór mięsa już za tobą, musisz je teraz pokroić i przyrządzić.
Podczas obróbki cieplnej dodaj na patelnię lub do garnka trochę octu jabłkowego celem zmiękczenia wołowiny/wieprzowiny. Dzięki temu gulasz będzie smakować jeszcze lepiej.
Na jakiej zasadzie działa ocet jabłkowy?
Ocet rozluźnia włókna mięsa i sprawia, że stają się bardziej delikatne. Soki zostają wewnątrz i nie wypływają w czasie długotrwałego duszenia. Ostatecznie gulasz ma perfekcyjną konsystencję. Nie musisz się martwić, że gulasz nabierze octowego posmaku. Ocet w czasie gotowania powinien odparować.
Czytaj też: Moja koleżanka z Włoch wsypuje to do solniczki. Takich efektów się nie spodziewałam