Były szef Centralnego Biura Antykorupcyjnego Paweł Wojtunik skomentował w mediach społecznościowych mianowanie Mariusza Kamińskiego na nowego szefa resortu spraw wewnętrznych i administracji.
„Kamiński nowym MSWiA? Kiedyś za skazanego w rodzinie nie można się było do Policji dostać… Wg kodeksu honorowego Polskiej Policji skazanemu nie należy salutować. A skazanemu ułaskawionemu? Takiej sytuacji i takiego ministra jeszcze nie było, nawet w Rosji. A czy syn też awansuje?”, napisał na Twitterze Wojtunik.
Mariusz Kamiński zastąpił na stanowisku szefa MSWiA Elżbietę Witek, która z kolei, po podaniu się do dymisji Marka Kuchcińskiego, objęła stanowisko marszałka Sejmu.
Kamiński będzie pełnić do końca tej kadencji parlamentu zarówno funkcję koordynatora służb specjalnych, jak i szefa MSWiA.
Kamiński nowym MSWiA?Kiedyś za skazanego w rodzinie nie można się było do Policji dostać… Wg kodeksu honorowego @PolskaPolicja skazanemu nie należy salutować. A skazanemu ułaskawionemu? Takiej sytuacji i takiego ministra jeszcze nie było, nawet w Rosji. A czy syn też awansuje?
— Paweł Wojtunik (@PawelWojtunik) August 9, 2019
Nominacja Mariusza Kamińskiego – skazanego w marcu 2015 roku na 3 lata więzienia i 10-letni zakaz zajmowania stanowisk za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA przy aferze gruntowej w 2007 roku, a następnie po dojściu do władzy przez PiS ułaskawionego przez prezydenta Dudę – wywołała falę krytyki.
„Domniemany przestępca rozszerza swoją władzę nad służbami, które zaliczają kolejne wpadki – Falenta! Na dodatek, alkoholizm na tym stanowisku nie jest tylko sprawą prywatną. Nawet jeśli wyleczony, może być szantażowany przez kompanów z przeszłości”, ocenił mianowanie byłego szefa CBA na ministerialne stanowisko prof. Wojciech Sadurski.
„Mariusz Kamiński, który powinien siedzieć w więzieniu, nowym szefem MSWiA. Takie rzeczy tylko w PiS. Współczuję policji, będą musieli oddawać honory skazanemu”, skomentowała awans koordynatora służb specjalnych dziennikarka Aneta Mościcka.