Pewien 50-latek od kilku miesięcy był poszukiwany przez policjantów z Makowa Mazowieckiego. Mężczyzna w ostatnią sobotę wpadł w ich ręce podczas własnego ślubu. Służby szukały go w związku z odbyciem kary za przestępstwa narkotykowe.
Do niezwykle nietypowego zdarzenia doszło w ostatnią sobotę. 50-latek od kilku miesięcy ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Mundurowi dowiedzieli się, że będzie brał ślub, dlatego postanowili udać się na miejsce.
Mundurowi pojawili się przed drzwiami Urzędu Stanu Cywilnego, natomiast do zatrzymania 50-latka doszło po zakończeniu ceremonii ślubnej. Mężczyzna nie krył zaskoczenia, ale zachowywał się spokojnie.
– Mężczyzna podczas zatrzymania był spokojny i bardzo zaskoczony. Po krótkim pożegnaniu z żoną został przewieziony do policyjnego aresztu – przekazała rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Makowie Mazowieckim podkom. Monika Winnik.
Zatrzymany mieszkaniec Makowa Mazowieckiego był poszukiwany za popełnione przestępstwa narkotykowe. Teraz trafił do zakładu karnego, gdzie spędzi kolejne dwa lata pozbawienia wolności.