W marcu możemy wysiewać pierwsze rośliny. Wiele gatunków należało wysadzić już wcześniej, więc wszyscy spóźnialscy powinni poznać ten trik na przyspieszenie kiełkowania. Działa świetnie za każdym razem, a kiełki pojawiają się w piorunującym tempie.
Zanim nasionka trafią do gleby, powinieneś je wcześniej osłonić, by nie dotknęły ich choroby. Zabezpieczone ziarenka, a za jakiś czas rośliny, staną się silniejsze i będą mniej podatne na zarazy. Nasiona można zaprawiać na wieloma metodami, ale ten, który za chwilę poznasz, bije na głowę pozostałe. Wystarczy tylko suszony czosnek i woda.
Jak uodpornić nasiona?
Do miski wlej 250 ml wody i wsyp do niej pół łyżeczki granulowanego czosnku, wszystko wymieszaj, a potem zanurz w roztworze ziarenka. Powinny moczyć się tak przez kilka godzin.
Czosnek ma właściwości bakteriobójcze. Zabija i hamuje namnażanie drobnoustrojów. Ochroni nasiona, nim jeszcze wylądują w glebie. Ponadto rośliny przyjmą się zdecydowanie szybciej.
Łatwo i skutecznie możesz też ponaglić kiełkowanie nasion. Sięgnij po woreczek strunowy i gazę. Dzięki temu patentowi wiele zaoszczędzisz. Przetrzesz oczy ze zdumienia, bo na niektórych nasionach pędy wyskoczą nazajutrz.
Nasiona eksplodują. Prosty trik przyspieszy rozwój siewek
Gdy zabezpieczysz już nasiona, przełóż je na lekko mokrą gazę i umieść w torebce z zapięciem strunowym. Tak potraktowane ziarenka połóż w jasnym i ciepłym miejscu.
Od czasu do czasu możesz skropić wodą materiał z nasionami. Część roślin już na następny dzień zawiąże pędy. Innym może to zająć co najmniej 2 dni. Niemniej jednak powyższy patent z suszonym czosnkiem i wodą zabezpiecza nasiona, a także przyspiesza pojawianie się kiełków.
Czytaj też: Rozkrusz i nakarm zamiokulkasa. Podwoi swoje rozmiary momentalnie