Wycieraczki bezapelacyjnie pomagają nam bezpiecznie jechać autem. Przeważnie używamy ich podczas deszczowej lub śnieżnej aury. Ale co robić, gdy są już stare i piszczą przy dowolnym manewrze? Podpowiadamy.
Patent na głośne wycieraczki
Denerwujący odgłos popiskujących wycieraczek to duży, ale nie wyłączny problem. Skrzypienie wcale nie oznacza awarii, ale nie jest to też normalna sytuacja. Chwile grozy rozpoczną się, kiedy zacznie padać śnieg. Wówczas wycieraczki nie będą go wcale usuwać, tylko rozsmarują po całej szybie. Z tej przyczyny widoczność na drodze pozostawia wiele do życzenia, a wszystko tuszują śnieżne smugi. Wtedy osoba prowadząca pojazd ma spory problem z zauważeniem czegokolwiek na drodze, więc łatwiej o kolizję. Należałoby zwrócić szczególną uwagę na wycieraczki, które z reguły pracują gorzej przez wady mechaniczne.
Jak zaradzić temu problemowi? Wystarczy wziąć materiałową ściereczkę, bądź chusteczkę higieniczną, a potem przetrzeć nimi całą gumę – defekt powinien zniknąć. Nieraz źródłem niepokojącego hałasu są zabrudzenia, które komplikują działanie piór. Często za wycieraczkami gromadzą się liście czy bryłki lodu. Systematyczne mycie tego fragmentu zapewni szereg dogodności, więc będziesz czuć się dobrze za kierownicą.
Wycieraczki zostawiają smugi? 1 trik i problem zniknie
Wielu kierowców zmaga się z poważnym dylematem, jakim są smugi. Te nieestetyczne ślady na powierzchni szyby to kwestia właściwego skierowania piór, ponieważ guma powinna przemieszczać się po szybie pod prawidłowym kątem. Musi mieć też trochę wolnego miejsca, aby bez zarzutu poruszać wycieraczkami w obie strony.
Musisz ściągnąć pióro, a potem w esowaty klips wcisnąć klucz płaski. Wskutek tego w jednej ze stron wygniesz wycieraczkę w odpowiedniej pozycji, a zaczep pióra będzie perfekcyjnie kontaktował z szybą – zarówno wycieraczka, jak i zaczep pióra muszą uformować kąt prosty.