Prokuratura przedstawiła zarzuty rodzicom 3-letniej Helenki, która w ubiegłą niedzielę trafiła do szpitala w Zielonej Górze w stanie skrajnego wygłodzenia. Dziewczynka ważyła w momencie przyjęcia do placówki medycznej zaledwie 8 kilogramów, czyli nienaturalnie mało, jak na jej wiek. Okazało się, że 3-latka była karmiona wyłącznie mlekiem matki oraz winogronami. W związku z zarzutami prokuratura zawnioskowała o tymczasowe aresztowanie obojga rodziców dziecka.
W środę rodzicom 3-letniej Helenki postawiono zarzuty stworzenia choroby realnie zagrażającej życiu w postaci niewydolności wielonarządowej – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze Ewa Antonowicz, cytowana przez polsatnews.pl.
Choroba miała zostać wywołana nieodpowiednim odżywianiem dziecka i niespełnieniem jego potrzeb żywieniowych. W opinii prokuratury spełnia to znamiona znęcania się na dziewczynką.
Antoniewicz poinformowała w rozmowie z dziennikarzami, że prokuratura skierowała do Sądu Rejonowego w Świebodzinie wnioski o tymczasowe aresztowanie Magdaleny J. i Rafała O. – rodziców Helenki.
Rodzice 3-letniej Helenki z zarzutami! Prokuratura wnioskuje o tymczasowy areszt dla obojga
Wcześniej doszło do przesłuchania pary. Zarówno Rafał O., jak i Magdalena J. nie przyznali się do winy. Matka dziewczynki utrzymywała, że „dziecko nie chciało spożywać innych produktów, starali się odżywiać ją innymi produktami, głównie w postaci warzyw oraz owoców, ale małoletnia odmawiała spożywania takich posiłków”. Problemy z karmieniem miały wystąpić „w pewnym momencie” – twierdziła kobieta.
Magdalena J. sama miała od pewnego czasu żywić się głównie owocami i warzywami, w przeciwieństwie do swojego partnera. Rafał O. zeznał, że nie stronił od żadnych produktów spożywczych, w tym mięsnych.
„Stąd tutaj okoliczności związane z tym, że rodzice oboje byli na diecie, która nie pozwalała na spożywanie pewnych produktów nie są prawdziwe, jak wynika również z wyjaśnień ojca oraz matki” – podkreśliła Ewa Antonowicz z zielonogórskiej prokuratury.
Z obecnie posiadanych przez prokuraturę informacji wynika, że rodzice nie udali się do żadnego specjalisty, kiedy stan 3-latki zaczął się pogarszać.
Obecnie opiekę nad Helenką sprawuje sąd rodzinny, który decyduje o leczeniu. Rodziców pozbawiono takiego prawa z obawy, że wypiszą dziewczynkę ze szpitala na życzenie.